do powiedzenia w kwestii tego obrazu. arcydzieło kina swiatowego o statusie niekwestionowanym (stąd też dziwi stosunkowo niska ocena na tymże portalu, ale w końcu to filmweb). wbrew pozorom rzecz się nie zestarzała. wciąż bawi, trzyma w napięciu, emocjonuje. no i te przepyszne dekoracje - toż to istne mistrzostwo. widz czuje się jakby znalazł się na tej mroźnej Alasce. plus niezapomniane sceny - kanon filmowego humoru: obiad na Święto Dziękczynienia z buta, taniec przy użyciu bułek i widelców, omamy Wielkiego Jima w których tramp jawi mu się jako ogromny kurczak. przednie, nieprzemijające. oglądając takie obrazy mozna wręcz skonstatować: jaką piękną tradycję miało Hollywood w swych początkach i jak nisko teraz upadło.