do arcydzieł nie należy ale wart obejrzenia. w filmie poruszony jest fajny wątek rasizmu, mianowicie to, że rasizm jest dla biednych, dla bogatych nie ma znaczenia kogo wyzyskują... czarnego czy białego... pieniądz ma kolor zielony.
Głównymi bohaterami filmu są emerytowany szeryf i aktywista społeczny, którzy próbują nie dopuścić aby w ich społeczności powtórzyła się historia sprzed 30 lat, kiedy zginął niewinny człowiek.