parafrazując H. Caulfielda:typowo kabotyński film dla kabotynów
Sam z siebie robisz kabotyna.
Kwas,kwas,ferment,fermentujesz,fermentuj
Możesz sobie parafrazować kogo chcesz i kwasić co nie zmieni faktu że nie skumałeś/aś filmu i się czerstwo wypowiadasz.
Pewnie ze nie skumalem.wygralas.koniec dyskusji