Czemu główny bohater nie będzie grany przez aktora o innym kolorze skóry? Ostatnio to takie modne, by zmieniać rzeczywistość albo fakty.
No chyba, że działa to tylko w jedną stronę ;)
Ale to jest film oparty na faktach, a głowna postać jest oparta na osobie z ciemniejszym kolorem skóry. https://en.wikipedia.org/wiki/Jann_Mardenborough
Ale przecież to jest ostatnio modne, żeby dawać czarnych za postacie, które nie były czarne (Anna Boleyn, Kleopatra czy też większość obsady "Królowa Charlotta"). W drugą stronę to niestety nie działa.
ale trzeba mieć pusto w głowie, żeby nie złapać sarkazmu, no trudno jak widać nick zobowiązuje. IQ pewnie równe ilości wiosen jakie przeżyłeś ;)
@Pioterkus sprowokowałeś, czego się spodziewałeś, oklasków? Oboje daliście się wplątać w tą bezsensowną kampanie na tle rasowym. Wiele razy wypowiadałem się w tym tonie, to pokolenie nie ma drugiego Wesley Snipesa, Denzel Washingtona czy Eddie Murphy... mało tego obecne na siłe obsadzani akotrzy są moim zdaniem beztalenciami. Oglądałem Archie Madekwe w serialu See, ciężko wypowiedzieć się na temat jego talentu, ale ma świetny start i talent.