Sie nagadał ... może jakieś argumenty za i przeciw ?? czemu co i jak ?? żenada .
Dziękuje!:) Wkońcu ktoś jeszcze to zauważył. Czy was naprawdę nie denerwuje postać głównego bohatera? Zadufanego w sobie idioty bogacza który nie grzeszy inteligencją? Jest wiele filmów z podobnie nakreślonymi bohaterami ale to jest pierwsza produkcja w której naprawdę chciałem żeby ktoś głównego odtwórce roli przymknął. Kogo to śmieszy? humor płytki jak kałuża po 10 min deszczu. Już prędzej człowiek mógłby się śmiać z małpy na katafalku. Film ma ocenę adekwatną do poziomu jaki prezentuje a nawet moim zdaniem trochę za wysoką. Typowy średniak który trafia do niewybrednego odbiory, nieoczekującego niczego więcej poza kilkoma (także marnymi) "fajerwerkami". Pozdrawiam!:)
hmm a ja sądzę że może ty jesteś nudziarzem :d każdy ma inny humor pamiętaj o tym rozumiem każdy ma inne zdanie no
Co mnie czyni nudziarzem? To że nie śmieszy mnie bucowaty główny bohater który na siłę stara się być "zabawny"? Ja chyba nie wiem które momenty w tym filmie są śmieszne i w których "powinienem" mieć ubaw. Od bardzo długiego czasu staram się uzyskać odpowiedź na to pytanie ale dalej nikt nie raczył mi jej udzielić. Jest wiele filmów z gorszą oceną od tego ale w których człowiek potrafiłby wymienić chociaż jedną zabawną scenę..a tutaj?...No cóż....Ja chyba już jestem za stary na "humor tak wysokich lotów".