jest to mój pierwszy film Tarantina, i szczerze mówiąc bardzo mi się spodobał. dobrze zrealizowany, ciekawy scenariusz, aktorstwo i ten taniec "Motylka"...:) daję 9/10, głównie dzięki scenie z Zoe na masce samochodu, która jest genialna! film polecam.
Cóż pozostaje mi się zgodzić z wypowiedzią kolegi. Świetne zdjęcia, rewelacyjne dialogi i mrożący krew w żyłach pościg. Ja dałem 8/10 z wielkim plusem. Kolejny świetny film Quentina. Z niecierpliwością czekam na Inglorious Bastards. Pozdrawiam