Wdowa Matriona (Nonna Mordiukowa) mieszka z synami w małej wiosce. Starszy z mężczyzn, Stiepan (Wadim Spiridonow), zaginął na froncie. Gdy młodszy Mitia (Andriej Nikołajew) dostaje powołanie do wojska, Matriona ze złamanym sercem odwozi go do punktu zbiórki. Traf chce, że pociąg z nowymi rekrutami zostaje zbombardowany. Matriona ratuje rannego syna, przywożąc go do domu. W obawie przed donosem ze strony mieszkańców kołchozu kobieta ukrywa potomka na strychu. Mitia, początkowo przeciwny decyzji matki, zaczyna przyzwyczajać się do życia w ukryciu. Wbrew oczekiwaniom Matriony sytuacja komplikuje się wraz ze zbliżającym się końcem wojny.