Nie wiem czemu ma tak niską notę i nie 'sprzedał' się w ogóle zbyt dobrze... Film jest świetny, dawno nie oglądałam takiego pasjonującego thrillera, trzyma w napięciu. Ah, no i tak niesamowita gra Oldmana - cudo!
Nie wiem tylko kto pisał ten opis... przecież siostra nie zgnięła w żadnych tajemniczych okolicznościach, wręcz przeciwnie..!?
Ja chyba wiem, czemu ma taka notę. I jak chcesz to mogę ci zdradzić: bo to straszne gówno było, schematyczne i durnowate. Nie wytrzymałam do końca. Gary ma drugi minus (pierwszy to występ w "Dead fish").