Jak na film z Mumbaju, bardzo krótki. Trwa niecałe 2 godziny z piosenkami. Krótki, lecz konkretny. Marzeń się nie goni, marzenia się spełnia. Piękna, ambitna kobieta w świecie męskich szowinistów stara się za wszelką cenę przebić w lotnictwie. Zdjęcia podczas walki tak piękne, że zapiera dech w piersiach. No dobra, mam skłonność do lekkiej egzaltacji, więc mi zaparło. Fajne kino z cukierkowym zakończeniem. Polecam i daję ciut naciągane 9/10.