Był rok 1996, miałem 8 lat i oglądałem z wielkim zainteresowaniem potyczki Guyvera. Trzeba też zaznaczyć, że film się skończył około 2 w nocy więc jak widać ożywił mnie bardzo mocno:)
I ja pamiętam ten dzień :-) Leciało bodajże na TVP1.
Ale ja nie miałem tyle samozaparcia. Włączyłem nagrywanie na magnetowidzie i poszedłem spać...
A film był naprawdę fajny.
ja też wtedy oglądałem, ale na samej końcówki nie widziałem bo ojciec się obudził i mi wyłączył telewizor
Podpisuje się pod tym. Sentyment z dzieciństwa mam do tego filmu. Stare dobre sf. z super bohaterem w tle. Czego więcej chce młody dzieciak!
haha :D,też pamiętam,jak mama zabroniła mi oglądać i kazała spać bo późno było ale ja sprytna byłam i oglądałam ten film w odbiciu lustra,cały :) był mega :)
Oj tak! ;)
Ucieszylem sie kiedy znalazlem go w koncu na necie a dodatkowo kupilem ostatnio DVD na allegro. Pierwsza czesc byla niestety troche do dupy ze wzgledu na to, ze to bardziej komedia..ale Dark Hero juz bardzo przypominal pierwowzor- ktorego oczywiscie wtedy nie znalem.
Dodatkowo sa dwie wersje- jedna posiada duzo wycietych scen na szczescie mozna zlapac ta rozszerzona ;)
120 minut. O około 20 minut więcej niż wersja podstawowa- w trakcie ogladania podstawowej nawet widać, w których miejscach była pocięta (morderstwo ochroniarza na początku, walka w wodzie itp)