Zgadzam się. Sympatyczna szkolna komedia. Kilka-kilkanaście potężnych żartów i super urocze aktorki, w tym Loretta Lee. Wyjątkowo rozrywkowa produkcja, dzięki za rekomendację, trafiłeś w dziesiątkę ;)

:-D

ale gdzie te piękne dziewczyny??? , nie widziałam żadnej

Są ! Ta trójka z okładki (pod linkiem Matixa do hkmdb jest większy poster). Loretta Lee z drugiej połowy lat 80' ma wszystko ;) .

czyżby główna trójka nie była urzekająca dla Justyny :P :P :P

ja lubię patrzeć na ładne kobiety,ale ona dla mnie jest przeciętna,a te dwie obok to już w ogóle

rozumiem ,ze muszę obejrzeć final victory, zeby docenić jej urodę ;)

bo ja wiem, skoro tu nie była dla ciebie jakoś ładna, to pewnie w Final Victory też nie biedzie. Nie widziałem go(filmu), ale watpię by była wielka różnica.
Oczywiście jestem w stanie zrozumieć, że Loletta jest dla ciebie przeciętna, i nie dlatego że sama jesteś kobietą, ale dlatego że część mnie też uważa że Loletta wcale nie jest bóstwem.
Po prostu jest w niej coś, co przyciąga, co sprawia że podziwiasz jej urodę, że ci się podoba i że lubisz ją jako aktorkę nawet jeśli nie jest wirtuozem w tej materii. :P Od Loletty i tak chyba bardziej wole Fennie Yuen, ale nie znaczy to ze Lolette lubie mniej... Tak jakoś już jest, i jako facet "też tak mam". :P :P :P
Filmu pewnie nie widziłaś, także tym bardziej jestem w stanie zrozumieć czemu jej koleżanki ci się w ogole nie spodobały.
W każdym razie, scena z lodem http://hkmdb.com/db/movies/image_detail.mhtml?id=6929&image_id=172639&display_se t=eng
dla mnie, jako męskiego widza, była rozbrajająca. :D

A właśnie, można wiedzieć, która/e z Azjatyckich aktorek są ładne wg ciebie? Listę aktorów także chętnie wysłucham :P

Gong Li ma klasę , żadna z niej podfruwajka...Kyôka Suzuki tez jest piękna, ogólnie japonki i Chinki są ładniejsze, Koreanki daleko w tyle
a azjaci? jak boga kocham , nie mam pojęcia, jest wielu których bardzo lubię, ale czy któregoś nazwałabym przystojnym??, jeśli chodzi o mężczyzn to dla mnie atrakcyjność nie leży w urodzie(na pewno w duzym stopniu)

To się tak wydaje, ale Gong Li ma tyle co Loletta i jest tylko o 4 lata starsza od Fennie. Tak to jest jak się oglada starsze produkcje, lub gdy ktoś jest sławniejszy za młodu aniżeli z późniejszych produkcji.
No chyba że chodziło ci o to, że nadal się swietnie "trzymają" i grają w dobrych filmach.
Co do Japonek, to się zgodzę, chociaż czy Koreanki "daleko w tyle", wg mnie nie. Jak dla mnie są ładniejsze od Wietnamek czy Tajlandek :P
Grrr, myślałem ze poznam jakies nazwiska męskich azjatyckich aktorów.... słuchanie o Johny Deppie czy Bloomie zrobiło się już dawno nudne :P
Chyba dałoby się podać pare nazwisk przystojniejszych azjatyckich aktorów :> Siedzimy przy filmie, wiec nie obchodzą mnie za bardzo piosenkarze czy inni ludzie, wiec coś tam chyba by się znalazło :P
Ekin chyba nie jest jedyny :P :P :P

[...] "Parę nazwisk" - z głowy, bo przecież nie chodzi mi o jakąś listę. Oglądając filmy zdaję sobie sprawę, że część aktorów jest po prostu wabikiem dla danej produkcji, tak jak jest z Charline czy z innymi aktorkami. Fajnie by, natomiast, było poznać kto przyciąga żeńską publiczność...

azjatki ogólnie to poza twarzą nie maja się czym chwalić, płaskie tyłki, brak talii, krótkie nogi.. ah, nic nie przebije takich włoszek
a co do tych facetów to aż musiałam się cofnąć do lat 50, 60Nakadai, Mifune, Takakura wszyscy za młodu oczywiście, Stephen Chow,Jun Hu ,T. Ka fai z tych bardziej współczesnych
oczywiście Ekin i Takeshi Kaneshiro odpadają :)

Aj, aj. Cóż, jedyne co mogę powiedzieć, że jako facetowi, Azjatki mi się podobają. Podobają mi się ich "zawsze" czarne/ciemne włosy i oczy. Krótkie nogi, ee tam, brak talii, ee tam, płaskie tyłki, ee tam, dołożę od siebie jeszcze jedną "przywarę" przypisywaną azjatkom - brak biustu. Wszystko to, akurat dla mnie nie ma znaczenia. Poza tym nie wiem czemu wszyscy wytykają im właśnie te przypadłości. A czy w Polsce, czy innych krajach, mało mamy takich płaskich, niskich, albo nierzadko wychudłych, bądź na odwrót - grubych, przypadków?
Wiadomo, co kto woli:P, ale ja wole jednak image azjatek, od image'u amerykanek :P Czy wspomniane włoszki są lepsze, yhm, nie dla mnie :P

Odpadają? Bo za młodzi dla tamtych oldchoolowców :P ? Czy za mało ładni?

rozumiem cie jako , ze sama jestem naturalna blondynką o niebieskich oczach, to w ogóle nie podobają mi się biali( jestem z Koreańczykiem) więc musisz wziąć sprawy we własne ręce ... :)

za mało ładni?? tu nie chodzi o urodę, po prostu ich umiejętności aktorskie są równe zeru

aaa, o to.... no ale w takim razie, czemu, jakby, broniłaś Ekina, gdy mówiłem że nie przepadam za nim/ ze nie specjalnie mi sie podoba?

kiedy?ojc, chyba coś ci się pomieszało, nie broniłam go ::)to ja mówiłam, ze gra w słabych filmach

każdy kolejny film (z tych "normalnych" i starszych póki co) z Lorettą przekonuje mnie, że jest ultra śliczna i prawdopodobnie mój numer jeden wśród chińskich aktorek (jeśli miałbym je jeśli miałbym je wyróżniać na podstawie słodkości, uroku, urody itp :P )
Koreanki też nie są złe, np. ostatnio oglądałem To Sir i tam trzy ładne kobiety w większych rolach , oczywiście imo :)

Z Loletta jest ten "problem" że jest bardzo podobna do siebie w większości produkcji. Także, jeśli raz ci się spodobała, to jest prawie pewne, że w kolejnych filmach będzie tak samo. :P
Czy to źle? Chyba nie, w końcu każdy ją lubi taką jaka właśnie jest.

uu, pojawiła się ocena, ale widze że film nie przypadl do gustu :) :P

no, taka laleczka, ale szkoda, że tak dziewczyny nie wyglądają normalnie, tylko w filmach , to samo z facetami

tz. Loletta - "laleczka"?
Loleta chyba mniej wiecej właśnie tak wyglądała, bo w wiekszości filmów ma ten sam image :), a faceci? do filmow i tak biorą najprzystojniejszych wiec w rzeczywistości pewnie bardzo się nie różnią :P

chodzi mi o to , ze dla mnie zachwycanie się aktorami/aktorkami (ich urody) nie ma sensu i raczej nigdy nie oglądam filmu specjalnie dla jednego/jednej z nich :)

no ale chyba "masz" takich aktorów, których lubisz nawet jeśli nie są jacyś piękni(e), i to dla nich oglądasz filmy. No chyba ze wychodzisz z założenia że nie oglądasz marnych filmów (w których, akurat, danemu aktorowi "zdarzyło się" zagrać).
Poza tym, czy to nie miło pooglądać kogoś ładnego w filmie, a gdy jeszcze zdjęcia są dobre to tym bardziej?