Jeżeli poprzyjściu do kina dowiem się że "Star Wars 3"jest tylko z dubbingiem : /
To poprostu go w kinie nie obejżę, bo nienawidze kurwa tego gówna.Ludzie!!
Już była zresztą dyskusja na ten temat.Kto wprowadził takie gówno??Chyba jakiś debil!!Jeszcze troche to pierdolną dubbing na wszystko tak jak np.w niemczech.Rzygać się chce. Mam nadzieję że będą dwie wersje tego filmu z dubbingiem i bez tego gówna.Jeżeli nie to szykuje się nam prawdziwa "Zemsta SHITÓW"Pozdro!!
Np. W Warszawie w Silver Screenie na ul. Puławskiej będzie i taka i taka wersja. W mniejszych miastach (typu moje) może być tylko jedna z nich, radzę się pytać w kasie, bo wiem, że na II Epizodzie sporo ludzi nadziało się na ten ********* dubbing...
Masz świętą racje też nienawidze tego gówna.W ten sposób można zmaśćić dobry film. A przeciesz trzecia część ma być najmroczniejsza z dotychczasowych i najbardziej brutalna, a DUPIng kojarzy mi się tylko z dziećmi które idą na Króla lwa. Więc gdy dowiem sie że w CINEMA CITY w KATOWICACH będzie tylko z DUPIngiem to do kina chyba nie pójde.
Miejmy nadzieje że tak nie będzie.
POZDRO WSZYSTKICH FANÓW!!!
Ja nic do dubbingu nie mam (poza tym, że mógłby, albo raczej powinien być lepszy). Jak ktoś chce obejżeć z dubbingiem to niech ogląda. Ja się zastanawiam czy nie pójść na dwie wersje. Na jedną dla całości, a na drugą dla utrwalenia obrazu i pośmiania się. Trochę humoru nigdy nie zaszkodzi, a może wreszcie coś z tego wyjdzie. Pamiętacie Shreka? Nie spodziewam się czegoś tak dobrego, ale bądźmy optymistami (przynajmniej w teorii). W cuda trzeba wierzyć, nawet po kaszanie z Mrocznego Widma (chociaż jak to teraz na wideo oglądam to da się znieść, zwłaszcza jak się wyłączy dźwięk :) ale z nim też można oglądać).
Powiem jedno - niech Moc będzie z gośćmi od dubbingu
między innymi przez dubbing nie byłam w stanie się zmusić do obejrzenia poprzednich (nowych) częsci :/ ale na tą mam szczególny apetyt i jak mi zrobia coś takiego (białystok to w koncu nie warszawa wiec wątpie, ze bede miała jakis wybór:/) to zaj........
Dubbing, jest dobry ale w kreskowkach. Ale powiedz co maja zrobic tacy Niemcy, ktorzy wszystko dubbinguja, tam nie ma czegos takiego jak wersja z lektorem, nie mowiac juz o napisach. Mam nadzieje, ze w Kraku beda dostepne obie wersje.
Witam. Przez przypadek kupiłem bilety z dubbingiem. Jestem dosłownie wściekły! Ale, jakoś to będzie...
W kazdym komplesie kinowym w polsce jak i na świecie film bedzie puszczany w dwóch wersjach z dubbingiem i bez. W krakowie sytuacja przedstawia sie nastepujaco : 5 sal - film bez dubbingu , 1 sala- film z dubbingiem. I myśle ze jest tak w większosci kin w polsce z racji ze film jest od 13 roku życia i w tym wieku raczej nadąży za napisami na ekranie wiec nie ma potrzeby przeznaczania dużej ilosci sal na film z dubbingiem ( to taka moja mała obserwacja).
staryyy... ja kupiłem bilety pod koniec kwietnia, jako pierwszy. Tydzień później dowiedziałem się, że chcą to puścić z dubbingiem. Poleciałem do baby sprzedającej bilety i najpierw ją objechałem, że jak można to gówno dać w takim porządnym filmie, a potem prawie na kolanach zacząłem ją błagać, żeby tak nie było. Potem dowiedziałem się, że na 3 sale tylko jedna jest z napisami. Tydzień później dowiedziałem się, że moja. ULŻYYYYYŁOOO MI!!!!!!!!
Nie ująłbym tego publicznie tak dosadnymi słowami, ale generalnie się zgadzam. Nie tylko sama idea jest dla niedorozwojów (ja w wieku 7 lat czytałem napisy w kinie bez najmniejszego kłopotu, a wcześniej i tak bym filmu nie zrozumiał w całości), ale do tego wykonanie jest żenujące. Harry Potter czy Epizody I i II to najlepsze przykłady tego, jak dalece dubbing powoduje zniekształcenie filmu. Amidala mówiąca głosem zastraszonej narkomanki z chrypką, to naprawdę nie jest coś, co chciałbym usłyszeć kiedykolwiek znów...
Owszem dubbing psuje całkowicie film. Już spolsczenie poczatkowych napisów w wersji z napisami było PORAŻKĄ. Czy oni musza na siłę odbierać mi przyjemnosc z ogladania oryginału??!!