Oglądając ten film, nie mogłam zrozumieć po co Anakinowi była potęga do uratowania Padme? Przecież, ona miała umrzeć
przy porodzie i na co jego moc, by się zdała? Było to dla mnie trochę bez sensu. Może ktoś mi wyjaśni? Jakby co ja nie
czytałam żadnej książki i dopiero niedawno obejrzałam Gwiezdne Wojny.
Palpatine naopowiadał mu o Darth Plagueisie, który według legendy posiadł taką potęgę Ciemnej Strony, że poznał tajniki nieśmiertelności. Imperator namącił Skywalkerowi w głowie i ten myślał, że jeśli przejdzie na Ciemną Stronę to w końcu również posiądzie tę wiedzę i będzie w stanie uratować Padme, pozostanie na Jasnej Stronie według niego prowadziło do nieuniknionej śmierci Amidali.