ktory aktor byl najlepszy i ktory bohater wg Was ??? Aktor to Ewan McGregor a bohater to albo Yoda lub Imprator chociaz Obi Wan tez był dobry a co do Anakina, to nawet Hayden Christensen przyznaje jest ta postac jest NUDNA !!
Postać Anakina ma w sobie ogromny, wręcz szekspirowski potencjał. Od strony samej koncepcji jest to najciekawsza postać w całej sadze i taka też mogłaby - i powinna - być na ekranie. Mogłaby, gdyby Lucas, Hayden i ten bobas z "Mrocznego widma" tak jej nie spartolili.
Nową trylogię jednak lubię: za Iana McDiarminda i fascynująco pokazane intrygi Palpatine'a, za Dartha Maula, Quin-Gon Jina, Coursant, obrady w senacie, hrabiego Dooku, Ewana McGregora, urodę Natalie, ogólnie całą stronę wizualną. Ale nigdy nie wybaczę Lucasowi, że spieprzył tak kapitalną konceptualnie postać Anakina.
A najlepszy aktor? Zdecydowanie McDiarmind, zaraz po nim Christopher Lee (nie potrzebnie Lucas tak szybko uśmiercił Dooku na rzecz głupiego Greviusa). Najlepsze postacie to Palpatine, Yoda i Obi-Wan.
Jako fanka Ewana powiem że najlepszym aktorem był Ewan
A jako fanka Obi-Wana najlepszą postacią był Obi-Wan
:D
Do Ewana McGregora i Haydena Christensena, jak i do odgrywanych przez nich postaci nic nie mam, ale moim skromnym zdaniem najlepszy aktor grający w SW to Harrison Ford, a postać to Han Solo, Luke Skywalker i Yoda. Co do aktorów, którzy nie grali w gwiezdnej sadze to moim numerem 1 jest David Duchovny i postać agenta FBI, Foxa W. Muldera. To tyle, bo ja mam skromne zdanie ;-)