Pojawiły się pierwsze recenzje Zemsty Sithów.Wynika z nich, że zapowiada nam sie niezwykle efektowny i mroczny film.Doskonałe sceny techniczne,doskonała muzyka,najlepsze wątki z nowej i starej trylogii splecione w jedną całość a na dodatek genialana rola Iana McDarmida(podobno konfrontacja pomiędzy Yodą a Darthem Sidiousem ma byc bardziej emocjonująca niż finałowa walka Obi-Wana i Anakina).Z tego wszystkiego smuci mnie jeden fakt... BEZNADZIEJNY wątek miłosny Anakina i Amidali.Ponoć sceny z nimi są piekielnie nudne, zajmują duża częsć filmu i wydają się, jakby trwały w nieskończoność. Jednym z atutów filmu będą pierwsze pół godziny, ponieważ bedzie dużo akcji przykuwającej oczy do ekranu. Nie zabraknie też komicznych scen z R2-D2 i C-3PO. Lucas kolejny raz udowadnia, że potrafi łączyć dramatyczne sceny z komicznymi tak jak to było w przypadku starych trylogii. Pozostaje tylko jedno-wierzyć, że to prawda
zamiast tyle pisać mogłes po prostu wkleić ten link -) http://gwiezdne-wojny.pl/epizod3.php#6865 [gwiezdne-wojny.pl/epizo ...] ]:-)
recenzja pana Kamińskiego jest poparciem tego co wcześniej czytałem. jednak mimo to, ten film na pewno będzie wspaniały =)