Czy nie odczuwacie pewnego niedosytu? Ja po wyjsciu z kina mialem wrazenie, ze tworcy wyraznie stworzyli sobie zbyt wiele watkow do zamkniecia w jednym epizodzie.. Jakos tak to wszystko bylo pokazane po macoszemu i "na chybcika". szczegolnie mam na uwadze ostatnie sceny... Ja bym dal jeszcze min 15' na pokazanie wiekszej liczby obrazow ze swiezo upadlej Republiki i losow ocalalych rycerzy Jedi, a wszczegolnosci Yody, przydałoby sie pare ujec z Dagobah... Aha... i za malo Dartha Vadera.. :) Wystawilem mu 8/10, wlasnie za to poczucie niedosytu... w sobote ide jeszcze raz.. :D
aha, tzn filmowi, nie Vaderowi wystawilem 8/10.. Mroczne Widmo to stracony epizod, zmarnowany czas... skrocilbym tamte watki i wydluzyl te zwiazane z Wojna Klonow i zdarzeniami pozniejszymi...
Mi się podobało... Niedosyt no może i owszem troszkę za szybko ta przemiana się w Anakinie dokonała mam na myśli scenę w biurze kanclerza.... Ale ogólnie film był świetny...naprawdę....żal mi tylko Natalie w sumie no fakt wiedziałem że to się tak skończy ale omal po chustkę nie sięgałem....no i żal że to już koniec....cholera wychowałem się na SW a teraz już nie będzie następnych....(buaa chlip)
Fakt,fakt,film jest za szybki.Tak jakos za szybko to wszystko jest opowiedziane.Bardzo jednak mi sie podobal ten mroczny klimat i bylo czesto mi smutno jak np. Anakin zabijal mlodych uczniow Jedi czy podczas wymiany zdan po przegranej walce Anakina z Obim.
fakt film jest dość zwięzły. ale z drugiej strony daje szansę ludziom, którzy nie są tak obeznani w GW (czyli obejrzeli tylko po razie każdą część ;p). wyjdą oni z kina zadowoleni, a nie znudzeni :) ale scena, gdy anakin płonie jest rzeczywiście najsmutniejszą w całym filmie...
Na gorąco:
1. Istotnie za dużo wątków do skończenia.
2. Szkoda, że Anakin grał w II i w III części jak drewno, nieprzekonująco (scena prześcia na ciemną stronę mocy od momentu zabicia Windu jest do luftu).
3. Amidala nie jest taka zła.
4. Nie ma w III scenty, która szczególnie powala na kolana jak choćby z I walka z Moulem czy pierwsza bitwa klonów z II.
5. Kilka niekonsekwencji, ale do wybaczenia Lucasowi.
Co do długości filmu - fakt.
Przecież GW mają tylu fanów na całym świecie, którzy czekali z utęsknieniem na tę część.
Mogli dać ze 3 godziny - przecież nie będzie już nic więcej..
Nic..
To taki.. krótki koniec czegoś na czym się wychowałam
buuu:(
jeszcze ze 30-40 minut i tyle można by zrobić !!! Rozwinąć upadek Anakina.. pokazać losy pozostałych Jedi czy tak jak napisaliście pokazać jak ukrywa się Yoda
Christiensen grał fajnie, naprawdę fajnie, ale przecież na podstawie tej fabuły można było stworzyć kreację zasługującą na miano legendy !
Dla mnie film był mniej więcej taki jak oczekiwałem. Po prostu nie oczekiwałem od niego zbyt wiele, chciałem zobacyzc głownie jak przechodzi Ani na Dark Side i to co zobaczyłem w pełni mnie usatysfakcjonowało. Popłakałem sie 2 razy na filmie, wpominać będę tą premierę i film do końca życia. Nie czuję niedosytu i gratuluję Lucasowi świetnego połączenia dwóch trylogii!!
:( wychodzac z kina czułem smutek, bo to koniec, już nigdy nie pójde na GW premiere o 00:01 ... JUZ NIGDY - a wieczy to dzieło naprawde świetne, które pobija Atak Klonów i Mroczne Widmo... wreszcie III epizod dorwnuje IV,V, VI genialny film, genialna gra aktorska, genialne wszystko KOCHAM GWIEZDNE WOJNY