PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671050}

Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie

Star Wars: The Rise of Skywalker
5,9 86 934
oceny
5,9 10 1 86934
4,5 48
ocen krytyków
Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie

... Na pewno nie pójdę na nią do kina. Mówcie co chcecie, ale ta politycznie-poprawna, SJW/feministyczno-dodatnia wtopa Riana Johnsona z niesamowitym powodzeniem uśmierciła całą serię SW dla mnie.

JJ Abrams musiałby być cudotwórcą by odkręcić ten syf i to w zaledwie 2-2,5h filmu.

ocenił(a) film na 4
DeoThor

I tak pewnie na to pojdziesz.

ocenił(a) film na 1
DeoThor

Popieram w 100%. Ta seria została zniszczona. Zauważcie, że w świecie Gwiezdnych Wojen przejawem rasizmu było odsunięcie od władzy wszystkich którzy nie byli ludźmi. (admirał Thrawn był wyjątkiem z racji niewiarygodnego zmysłu taktycznego i jeszcze większego okrucieństwa).
Teraz w "nowej trylogii" obcy zostali sprowadzeni do sentencji - Im więcej kosmita ma cycków tym jest śmieszniejszy. W ruchu oporu liczą się tylko ludzcy stratedzy (oby były kobietami), a różnorodność etniczna skurczyła się do wielorasowości homo sapiens feminist. Reszta to głupi biali mężczyźni (ci ŹLI!!) i inne randomy

użytkownik usunięty
kilik17

Jest tylko oryginalna trylogia. Reszta to gnioty robione dla kasy. Niestety ludzie przez te wszystkie lata dawali im zarobić i taki tego efekt finalnie. Ta trylogia nie ma nawet scenariusza ani bohaterów z krwi i kości. Rey czyli Mary Sue w ogóle nie ewoluuje. Wystarczy popatrzeć jak Luke się zmienia w oryginalnej trylogii. Najpierw ubrany na biało, potem na szaro a w powrocie Jedi na czarno. Także fizycznie się zmienia, wygląda na starszego, dojrzalszego. Jest świadomy mocy ale też utracił młodzieńczą naiwność i optymizm. Tak wygląda dobrze napisany scenariusz. Nawe Anakin z tych popłuczyn się zmieniał. Ale Rey nic nie ewoluuje, nie zmienia się, nie dojrzewa. To jest ta sama postać co z Przebudzenia Mocy bo scenariusz jest aż tak słaby. Tego gniota od Abramsa co ma zamknąć trylogię nie tknę kijem nawet za darmo. Dla mnie ta seria jest już martwa, umarła w 83 roku. A silne bohaterki dobrze napisane nie są złe choćby Sarah Connor czy Ellen Ripley. Ale dobrze napisane, ewoluujące bohaterki a nie ta lewicowa, feministyczna propaganda jak Rey.

ocenił(a) film na 1

Nie lubię się powtarzać więc wklejam moje wpisy z wątku https://www.filmweb.pl/film/Gwiezdne+wojny%3A+Ostatni+Jedi-2017-671049/discussio n/Wci%C4%85%C5%BC+wstrz%C4%85%C5%9Bni%C4%99ty...,2957734
Polecam, bo też ciekawie opisano pewne elementy filmów tego świata

14 gru 2017 15:42
Powiem tyle. Jest mi bardzo przykro z powodu tej części. Wszystko sztuczne i plastikowe. Podam przykład. Jak wyglądał Luke po pierwszej walce z Vaderem? Nawet nie chodzi o to, że bez ręki. Był potargany, poobijany, wyczerpany i brudny. W którym momencie Rey się chociaż spociła? Cały czas idealna fryzura i czyste ciuchy.
Kukiełka Yody w Imperium Kontratakuje była lepsza niż to "komputerowe coś". Poza tym jeżeli Yoda wyrażał dezaprobatę lub chciał zażartować z sytuacji - po prostu to robił. (Mistrz Obi-Wan planetę zgubił. Co za wstyd. Co za wstyd. Staro ci wyglądam? Gdy 900 lat dożyjesz, gorzej wyglądać będziesz). Teraz się tarza jak po kosmicznych grzybkach.
Snooka przemilczę, bo to kompletny bałwan. Sidious przewraca się w grobie.
I najgorsze - ciągły slapstick. Film jest mieszanką wzniosłości i patetyzmu, albo psujących atmosferę żarcików.
Fabularnie leży. Najwyższy Porządek robi co chce, zabija, kradnie i wysadza planety a Republika pozostaje "neutralna". Zaprawieni w bojach żołnierze łamią rozkazy, szaleją, buntują i dopiero uczą co to jest pion dowodzenia, czym jest wojsko.
Mnie już nawet nie interesuje Snooke. Chcę wiedzieć skąd się wziął Najwyższy Porządek. I wiecie skąd się tego dowiem? Jeżeli kupię grę Battlefront II i przejdę kampanię dla pojedynczego gracza to się dowiem. Ta przyjemność kosztuje tylko 200 zł.

3 sty 2018 21:26

Całość wypowiedzi jest moją subiektywną oceną. Jeżeli ktoś się z nią nie zgadza to ma do tego prawo.

Jeżeli Przebudzenie można uznać za kliszę Nowej Nadziei, to Ostatni Jedi jest bardzo brzydkim zniekształceniem Imperium i Powrotu.
Na przykład wspaniała scena kuszenia Luka przez Imperatora: Zgrywający bezbronnego Sith, używa swojego najpotężniejszego atutu - podstępu. Mąci, kusi, łamie psychikę kawałek po kawałku. Walka młodego Jedi z Vaderem, faktycznie może doprowadzić do upadku, albo zwycięstwa którejś ze stron. Na koniec wkurzony Darth Sidious katuje młodziaka jednoznacznie pokazując, że tylko się z nim bawił. W każdej chwili mógł go zabić bez wysiłku.
Natomiast w nowej wersji: Ujmę to tak. Mniejszości seksualne bojkotowały film z powodu nie umieszczenia żadnego homoseksualisty. (Złota kiecka, cekiny "Najwyższego wodza". Co to za tytuł dla władcy mocy?).
Ta scena kiedy miecz świetlny przelatuje okręgiem i wali Rey w jej pusty sagan - tak się nie robi.
I najgorsze - kwiecista przemowa "emo sithusia" na temat zmian, porzucenia tego co było itp. To nie było do niej, tylko do nas, widzów.
Nowa generacja ma zapomnieć o tym co było. Niech nasza ukochana historia oparta na staroświeckiej baśni gdzie dobro ściera się ze złem odejdzie w niebyt. Przecież to takie niemodne, nieefektowne, niepoprawne kulturowo. Bo przecież baśnie mają czegoś uczyć, posiadać uniwersalny morał. Niestety uniwersalia stały się zbędne, bo przecież mogą kogoś obrazić.
Jeżeli w trzeciej części Rey "ocali" Kylo Rena to nie z paszczy ciemnej strony, a czegoś o wiele gorszego - p....dowatości.
Nie wiem czy wiecie, ale Darth Vader w swoim pierwszym filmie pojawił się tylko na 12 minut. I jakie zostawił po sobie wrażenie?

użytkownik usunięty
kilik17

Co do tęczowych to są teorie że Finn i Poe mają pociąg seksualny.
https://www.youtube.com/watch?v=NVompS_JoJw
Po Last jedi uważam że Finn prawdopodobnie jest biseksualny, gejem jest Poe.
Dalej, Disney sugeruje że Luke jest pedofilem gdy zakrada się do śpiącego Kylo. Moim zdaniem ta scena oddaje napięcie wywołane ich niezdrową relacją seksualną.
https://www.youtube.com/watch?v=fDYvG_P3MnU
Yoda wiadomo, taki stary, zielony zboczeniec.
Zastanawia mnie tylko Rey, wygląda na to że symbolizuje aseksualizm. Takie duże dziecko.
http://www.lecturesalternatives.fr/2015/12/sex-gender-roles-subtext-in-star-wars -vii.html

ocenił(a) film na 10
DeoThor

To w istocie misja niemożliwa aby odkręcić ten syf postawiony po Johnsonie. Mam nadzieję , pomimo słabej zapowiedzi, że będzie lepiej i JJ chociaż w niewielkiej mierze zniweluje ten niesmak. Niech już zakończą cierpienia fanów

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones