Facet w kapeluszu był w części 6-tej i był to Doktor Wynn, przywódca druidów.

hmm ... mówcie co checie, ale 5 to jedna z moich ulubionych części ... a rola Danielle Harris to wielki OGROMNY +

Ja też uważam, że Danielle Harris mimo młodego wieku spisała się dobrze. Donald Pleasence jak zwykle wypadł bardzo dobrze. Przerysowany - szanuje twoje zdanie. Ciekawi mnie tylko co w tej części Ci się tak bardzo podobało. Według mnie "Powrót" jest pod każdym względem lepszy od "Zemsty". To właśnie od tej części zaczynają się zbędne udziwnienia. Jakiś gostek w czarnym płaszczu - zupełnie zbędne. "Halloween" to seria o Myersie i nie powinno się dodawać jakichś tam bzdur o sektach, druidach o jakiejś przynależności Michaela do druidów, bo to moim zdaniem czysta głupota. Widać, że twórcy po prostu nie mieli już pomysłu na ciągnięcie serii dalej. Ale to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam

czemu 5 część bardziej mi się od 4 podobała? chociażby dlatego, że część 5 miała momenty w których podskakiwałem z fotela. była ciekwawa, i może się mylę, ale danielle harris zagrała dużo lepiej niż w poprzedniej części, bardziej się wczuła w rolę. pozdrawiam fanów michaela.

Na których momentach podskakiwałeś z fotela ???
Sceny w stodole ? W rodzinnym domu Michaela ?
Głupia była scena, gdy Myers zmienił maskę. Wtedy samochodem jechała z nim Tina. Zupełnie mi to nie pasowało do Michaela.
Mi więcej emocji przysporzył poprzednik.

o tak, scena w stodole napewno. scena śmierci rachel. i jeszcze pare których niepamiętam.
głupia scena? to ta, w której jamie ucieka przed "wujkiem" tym zrzutem na pranie. jak znam myersa, on napewnoby chciał zniszczyć i to sprowadzić jamie na ziemię a nie próbować cudu (z resztą, widać było ewidentnie że to jakiś plastik czy cośtam).
owszem, 4 także jak każda część przysporzła mi wiele emocji (no, może prócz trójki), ale jakoś piątka mi się bardziej podobała. inaczej to chyba już nie wytłumaczę;)

Ciekawe kiedy Michael miał należeć do tej sekty jak całe życie przesiedział w jakichś zakładach...

zgadzam się z autorem - strasznie zawiodłem się na tym filmie...
Nielogiczność fabuły sięgnęła tu już szczytu!
I mówi to fan horrorów wszelakich...