Wersja ta trwa 101 minut i 6 sekund. Od trwającej 96 minut (ogólnie dostępnej w Polsce, o pięć minut dłuższej niż wersja kinowa) wersji różni się znacznie. A oto różnice:
1.Scena morderstwa Annie jest dłuższa
2.Dodana jest rozmowa Lyndy i Boba w samochodzie
3.Dodana jest scena stosunku seksualnego między Lynda a Bobem
4.Scena morderstwa Boba jest dłuższa
5.Scena morderstwa Lyndy jest dłuższa
6.Scena finałowej walkie Laurie z Michaelem jest dłuższa.
Ogólnie ta wersja jest dłuższa i bardziej "nastolatkowa", ale mnie podoba się wersja trwająca 96 minut - mniej brutalności, więcej subtelności w przekazie.
Myślę, że gdyby antygod obejrzał tą wersję, spodobałaby mu się.
Proszę Cię, nie wspominaj już o antygodzie, bo nie chcę aby wypowiadał się on więcej na temat tego klasyka. Po prostu denerwuje mnie opinia jakiegoś gówniarza który rozpoczyna kontrowersyjne tematy w celu wywołania kłótni oraz ośmieszania samego siebie.
Antygodzie - błagam Cię - nie pisz już więcej, nie znasz się = nie piszesz.
DObra. Aha! I jest jeszcze jedna różnica - w scenie, w której Laurie i Annie jadą samochodem, dzielą się trawką (w wersjach 91-minutowej i 96-minutowej tego nie było).
Ja oglądałam jeszcze dłuższą wersję, telewizyjną. Na dwupłytowym wydaniu specjalnym dvd, której kupiłam, są właśnie dwie wersje filmu, jedna dłuższa od drugiej o 11 minut.
Podczas tych jedenastu minut są następujące sceny:
- doktor Loomis staje przed konsylium lekarskim i prosi, by jak najprędzej przewieźć Michaela do zakładu karnego, a nie czekać aż ukończy 21 rok życia, ale lekarze nie wyrażają zgody.
- Zaraz potem doktor Loomis wchodzi do pokoju i mówi do siedzącego na krześle milczącego Michaela (który jest w tej scenie nastolatkiem): "Oszukałeś ich, co Michael? Ale nie mnie."
- Jest też dodana scena rozmowy doktora Loomisa z pielęgniarką zaraz po ucieczce Michaela. Pielęgniarka mówi, że Michael nagle wyłamał drzwi od swego pokoju i cel innych pacjentów, a pacjenci byli zbyt przerażeni, by go powstrzymać. Doktor Loomis ogląda zdewastowany pokój i widzi na drzwiach zrobiony czerwoną kredką napis "Sister".
- Jest też scena, w której Linda przychodzi do Laurie przerażona, że ktoś ją śledził. (Laurie występuje w tej scenie w szlafroku i ręczniku na głowie). Zaraz jednak okazuje się, że Linda bagatelizuje całą sprawę, jest przekonana, że to był chłopak ze szkoły i w sumie przyszła prosić Laurie, by ta pożyczyła jej spódnicę na imprezę. W międzyczasie dzwoni Annie i też błaga o ciuch.
- Wydaje mi się, że niektóre sceny, w których pojawia się Michael są dłuższe, ale głowy za to nie dam.
Sceny, które wymieniłaś, są w wersji trwającej 96 minut. Takową posiadam (nagraną z TVN z Mirosławem Uttą, na VHS dla Vision czytał Tomasz Knapik).
Jeszcze jedno pytanie jeśli już mowa o różne wersje. Jak kończy się wersja dłuższa i krótsza Halloween: Przekleństwo Michaela Myersa ?