PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714149}

Han Solo: Gwiezdne wojny - historie

Solo: A Star Wars Story
6,7 78 041
ocen
6,7 10 1 78041
6,1 36
ocen krytyków
Han Solo: Gwiezdne wojny historie
powrót do forum filmu Han Solo: Gwiezdne wojny - historie

Witam wszystkich! Jestem świeżo po seansie i niestety jestem bardzo rozczarowany nową odsłoną przygód osadzonych w uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Jestem "krytykiem amatorem", jednak pozwolę sobie opisać po krótce opinię na temat tego "dzieła". Jeżeli chodzi o grę aktorów to była ona poprawna. Ogólnie nikt się nie wyróżnił, jednak aktorzy moim zdaniem zagrali bez polotu. Nic specjalnego, ot kolejny film do przerobienia. Muzyka nie mająca zbyt wiele wspólnego z motywami SW oprócz sceny ucieczki bohaterów z Kessel?. Efekty specjalne jak to efekty, może być. Dodam iż byłem na seansie 3d. Niestety nic nadzwyczajnego (moim zdaniem klasyczne 2D zdecydowanie wystarczy). Przechodząc do scenariusza\fabuły to tutaj niestety ale w tym aspekcie ten film to katastrofa. Z tego filmu nic nie wynika. Jeśli ktoś się nie wybrał to nic nie traci, ponieważ ten film nie ma praktycznie żadnej treści... O Hanie Solo dowiadujemy się tylko tego, że wygrał Sokoła Millenium w karty, co już wiedzieliśmy wcześniej... Nie wiemy nic na temat tego jak stał się świetnym pilotem. A historia jego pożal się Boże przydomka Solo... Śmiech na sali. Wątki wszystkich postaci nierozwinięte. Nie znamy historii Qi'ry, a z tego można było stworzyć arcyciekawy wątek, nie wspominając o końcówce, w której pojawia się "stary znajomy". Pojawił się, zniknął i tyle. Dalej nic nie wiadomo...
Kolejna sprawa to komunistyczny robot LGBT, który najzwyczajniej w świecie drażnił a nie bawił... Ogólnie wydaje się, że powstanie druga część bo z tej kompletnie nic nie wynika. Film jako rozrywka\film akcji mógł się laikom SW podobać, bo "coś tam" się jednak działo, jednak fanom\sympatykom uniwersum nie polecam tego filmu. Naprawdę nic nie stracicie. Gdyby to był film krótkometrażowy wtedy inaczej byśmy rozmawiali... Ehh, mógłbym tak pisać i pisać. Nie ma to jednak większego sensu. Będe musiał obejrzeć jeszcze raz ten film, to może dostrzegę jakieś pozytywy. Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę. Podsumowując, z przykrością stwierdzam, iż TEN FILM JEST PO PROSTU SŁABY :(

Wielki_Polak

Widzisz kwestia gustu :) Ja wychowalem sie na starych Gwiezdnych Wojnach i uwazam ze Solo jest jednym z najlepszych filmow ze swiata Star Wars ? Zapytasz mnie co mi sie podobalo w tym Twoim zdaniem ''gownie'' ? Jest to genialny film przygodowy, moze bez pazura, ale dla mnie trzyma niesamowity klimat przygodowy a'la Indiana Jones. Bawilem sie fantastycznie w kinie juz 2 razy i zamierzam pojsc jeszcze raz :)

ocenił(a) film na 8
robertswierkosz

Dokładnie

ocenił(a) film na 4
Wielki_Polak

Co do gry aktorów nie mam większych zastrzeżeń. Alden grał bardzo dobrze żółtodzioba, Harrelson grał tak samo jak wszędzie, ale tu akurat jego "mentorskie" przysposobienie pasowało, chociaż nie mam pojęcia, czemu taki wyjadacz miałby się przejmować dzieciakiem. Klarke talentem nie grzeszy, ale jej sposób grania również pasował do skrytej Qiry, która pokazała pazur w ostatniej walce. Donald.. rzeczywiście grał totalnie nie ogarniętego Lando, a nie tak go sobie wyobrażałem w młodości. Reszta to meeh, po prostu byli. Komuszy robot też mnie drażnił niesamowicie, a dyskusja o miłości z Qirą, pozostawiła głęboki niesmak. Nie wiem, czy scenarzysta chciał, by było to zabawne, czy wcisnąć trochę tęczy do ciemności kosmosu. Co do fabuły to niestety się zgodzę. Mimo tego, że był to film przygodowy, to fabuła boli, zwłaszcza jak zauważyłeś ciągle powtarzane "Będę najlepszym pilotem", które nie miało żadnego pokrycia, w nauce? Wsiada na statek, jego talent zauważa jakaś wieloręka istota, a potem robi rekord galaktyki, o którym słyszymy w starej trylogii, jakoś szybko poszło nie? Wątek z przydomkiem Solo osobiście mi się spodobało, od tak urzędniczy wymysł :D. Końcówka domyka kilka informacji przekazanych w trakcie filmu. Ukazanie się Pana X, który okazuje się być przywódcą syndykatów pokazuje, że po jego zniknięciu i pojawieniu się chciał utworzyć imperium konkurencyjne dla imperium Sidiousa! W następnej części pewnie zabije go Qira, dzięki czemu syndykaty zostaną zapomniane w części IV.

ocenił(a) film na 10
Wielki_Polak

To sie z czasem okaże czy będzie wznowienie tego filmu o hanie solo , mi akurat ten sie podobał znacznie bardziej od TFA i TLJ .

Wielki_Polak

Pomyslcie przez chwile... drazniacy robot byl satyra! draznil bo mial draznic!! nawet Jego smierc byla kara od scenarzystow. Po trzecie pokazywal rewolucyjne korzenie tego co nazywacie lgbt. Ponadto Filmy to zbyt droga inwestycja by kierowac ja do psycho-fanow ok 000,1 populacji. Wszystkie filmy beda kierowane dla casualowego widza i kropka. Film trzymal poziom typowy dla Starwars czyli familijne kino akcji 8/10

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones