porażka do kwadratu...
proszę Cie, Star Wars nie ogląda się z dubbingiem, oryginalne głosy aktorów to część ich roli.Dubbing dla mnie to tak jak by płyty zagranicznych artystów próbowano dubbingować.np Michael Jackson po polsku zdubbingowana płyta, haha
No właśnie, to jak gwałt na Melpomenie.