Po co takiej aktorce jak Charlize Theron, która w świecie filmu ma już bardzo ugruntowaną pozycję, udział w takim filmie jak Hancock 2? Jedynka była średnia, więc chyba nikt się nie łudzi, że wyjdzie z tego jakieś porządne kino. Ona się zgodziła czy po prostu została od tak dodana do obsady?
Coś mało info o tym filmie, jeśli faktycznie go nakręcą i Charlize będzie w obsadzie, to zapewne sprawdza się w tym wypadku jedno z najmądrzejszych przysłów świata: "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze" ;)
O ile w ogóle będzie w 'dwójce' w ogóle grała bo jak widać dodali i ją i Smitha 'na czuja'. Co do samego filmu - gusta i guściki o czym nie należy dyskutować - po to masz ilość gwiazdek do oceny. Mi się film osobiście bardzo podobał :)