Malo jest filmow, ktore nazywam doskonalymi ale ten z pewnoscia taki jest! Cudownie zagrali Ruth Gordon i Bud Cort. Ten niezwykly kontrast pomiedzy Haroldem i Maud i ta ich wspaniala przyjazn, pieknie sie razem uzupelniali a dzieki Maud Harold zaczal zyc. Nie mam absolutnie nic do zarzucenia temu filmowi. Arcydzielo.