PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=396969}

Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I

Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 1
2010
7,5 331 tys. ocen
7,5 10 1 331171
6,5 54 krytyków
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I
powrót do forum filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I

Film spoko

ocenił(a) film na 8

To jest naprawde moim zdaniem najlepszy film jaki widzialem o Harrym Potterze; no inne tez byly fajne ale nawet ostatnia ksiazka byla bardzo interesujaca i w ogole zajebista; a film jest bardzo bliski ksiazce i to bardzo mi sie podobalo w tym filmie no i ze tez sie zmienilo pole filmu; juz nie w Hogwarcie ale na zewnatrz; duzo bylo krytyki wobec tego ale mi to nie sprawilo problemu no i ze ten film juz nie byl dla dzieci tylko w miare powazny no i czasami nawet troche dreszczowy; czekam z niecierpliwoscia na ostatnia czesc :)

vianden

Najlepszy potter? No dobra to twoje zdanie, "w miare poważny i czasami dreszczowy"? No weź mnie koleś nie załamuj , non stop robią sobie jaja,Ron cały czas opowiada kawały i inni też.
Ale spoko i tak nie jesteś najgorszy ,na forum ludzie piszą "najmroczniejsza i najbrutalniejsza część o Harrym Potterze i w ogóle film był mroczny i brutalny" a ja pytam się WTF? Już więcej przemocy i horroru to ja widziałem w najnowszym trzecim zmierzchu.

transformers567_fw

Ktoś zaraz przytoczy: "ale Harry Potter jest lepszy od Zmierzchu chociażby dlatego bo ma wyższą średnią" tylko że teraz jest prowadzona taka akcja: ludzie oglądający zmierzch mówią: "o film był fajny ale będzie 1/10 bo to zmierzch" a oglądający Harrego Pottera: "o film był do kitu,no niestety tylko 10/10 (ulubiony) bo to Harry Potter"

ocenił(a) film na 8
transformers567_fw

ooo wiedzę że wielki fan zmierzchu czyż nie wypowiedz mówi raczej sama za siebie patrząc chłodnym okiem na zmierzch i pottera myślę że to jednak potter jest lepiej zrobionym filmem w Harrym w każdej części jest utrzymany klimat w zmierzchu zniknął on po pierwszej części i mimo że kolejne części pottera i zmierzchu wychodzą po sobie bardzo szybko to gołym okiem widać ze zmierzch jest robiony byle by było szybciej, byle by szybciej zarobić i już nie mów że ten zmierzch jest taki biedny mnóstwo zamroczonych zmierzchem nastolatek daje mu 10 tylko dlatego że Laurent pokazał klatę i w ogóle nie przyglądają się grze aktorów czy choć by wykonaniu zdjęć

użytkownik usunięty
transformers567_fw

Owszem jest w "w miarę poważny", powiedziałbym nawet, że bardzo. Sama tematyka jest poważna i śmieszne/zabawne sceny nie zmieniają klimatu, który jest dość mroczny: przemiana świata czarodziejów w totalitarne państwo na wzór nazistowskich Niemiec, przeszukiwania i inwigilacja, poza tym dużo "mocnych" scen. I nie mam tu na myśli mordobicia czy latających flaków, bo takie sceny nie są mocne, tylko obrzydliwe. No i na pewno jest to najmroczniejsza i najbrutalniejsza część HP.

ocenił(a) film na 8
transformers567_fw

sory ale mialem na mysli ze ten film byl inny od wczesniejszysz czesci; i myslisz ze nie wiem ze tez bylo duzo scen komicznych po prostu tego nie napisalem teraz ci to pisze; ten film byl bardzo smieszny czesciami ale i z odrobina dreszczy; nie mowie ze to horror ale no byl w innym klimacie niz inne czesci Harrego Pottera tylko to chcialem powiedziec pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 9
vianden

Ja też uważam, że film się fajnie oglądało. Oczywiście dla mnie nie jest najlepszą częścią, ale mimo że akcja już się nie działa w Hogwarcie to i tak był zachowany klimat. Szkoda tylko że drugą część nadają w 3D. Obawiam się, że to może zepsuć klimat :/

użytkownik usunięty
looki14

Można będzie wybrać 3D albo 2D więc bez obaw:)

Aż tak wielkim fanem Zmierzchu to nie jestem (gdybyś przejrzał moje filmy to zauważyłbyś że nie daje każdej części sagi 10/10 (ulubiony) tylko oceniam definytywnie pod zmierzchy (oczywiscie że np Zaćmienie nie jest arcydziełem ale te filmy oceniam akurat pod kątem Zmierzchu)
Pozatym skoro jest tam tyle mocnych i "strasznych" scen to wymięcie je,chętnie poczytam.

transformers567_fw

Zgodzę się natomiast że gra niektórych aktorów (Pattinson,Stewart,Lautner) jest drętwa.

użytkownik usunięty
transformers567_fw

Nie twierdziłem nigdy że jesteś fanem zmierzchu. Scena w której Bellatrix torturuje Hermionę jest mocna, bez żadnej krwi ani szczególnie "widocznej" przemocy, głównie dzięki Emmie Watson. Narada śmierciożerców na początku filmu, kiedy Voldemort najpierw publicznie upokarza a potem zabija nauczycielkę jest mocna. Chyba, że za mocne sceny uznajesz tylko takie, w których leje się krew, wtedy można powiedzieć, że nie ma mocnych scen w HP.

Nie nie uznaje tylko takich w których leje sie krew ale pozwól że teraz ja wymienie ci te "mocniejsze ze zmierzchu" okej? (Oczywiście nie wszystkie,tylko kilka przykładów)
1)Scena otwierająca jest mocna,widzimy jak jakiś ni to duch ni to zjawa ściga chłopaka ulicą znęcając się nad nim i w końcu rozrywa mu rękę.
2)Scena w Seattle: Widzimy jak wampiry "bawią" się ludzmi i siorpią z nich krew i w pewnym momencie dwa wampiry pokłóciły się o człowieka i jeden rozwalił drugienu poł głowy.
3)Kolejna scena w Seattle gdzie wamiry zrzerają ludzi.
4)Podczas dwóch bitew wampiry rozwalają sobie dosłownie wszystko co można (głowy,ręce,twarze itd)
A i jest jeszcze kilka mroczniejszych scen

użytkownik usunięty
transformers567_fw

Nie oglądałem Zmierzchu, chyba mylisz mnie z kimś innym. Co do scen, które podałeś, to z opisu wynika że we wszystkich leje się krew i ktoś kogoś rozrywa/rozwala/masakruje. Nie do końca o to mi chodziło, kiedy mówiłem o mocnych scenach, mam na myśli raczej mocny klimat niż widoczną przemoc.

Ale właśnie te sceny są intensywne,krwi w nich nie ma bo wampiry te mają w sobie jakby kryształ czy coś takiego ale i tak te sceny są w miare "brutalne".
Nie mylę cię na początku napisałem do lolxblog ale potem ty włączyłeś sie do konwersacji.

użytkownik usunięty
transformers567_fw

Owszem, ale nie twierdziłem, że oglądałem Zmierzch:)

ocenił(a) film na 8
transformers567_fw

To napisz mi teraz dlaczego przy tych scenach z zaćmienia serce nie zaczęło mi szybciej bić a przy torturowaniu Hermiony tak? klimat robi bardzo dużo dla filmu jak już pisałem wyżej w Harrym jest on niezmienny oczywiście z każdą częścią coraz bardziej mroczny. Dlaczego w filmach sagi zmierzch(dokładnie w części 2 i 3) go nie wyczuwam może źli reżyserzy się za niego biorą trudno powiedzieć.

lolxblog

2 część zmierzchu to kompletna masakra mi serce podczas seansu bilo szybciej z nudy,a ci aktorzy.. TO BYLA MASAKRA!!!
Natomiast co do 3 części, może nie czułeś tego napięcia dlatego bo nie jesteś nastawiony na Zmierzch? Nie wiem może cię ten film tak nudził że nie zauważyłeś tych fajnych scen? Nie wiem.
Ja jak poszedłem na Harrego Pottera 7 to wynudziłem sie potwornie,jedyne fajny i naprawde przykuwające mój wzrok sceny to ta w której Harrego i reszte napadli w kafeice i pościg tamtych gości szumielników czy jakoś tak.
Film poprostu nie miał celu oni się miotali w te i spowrotem,gdyby fabuła polegał np na tym że Harry i reszta muszą gdzieś dojść i spotykają dziwne rzeczy,niebezpieczeństwa itd i w końcu dochodzą, a tu?
Harry,Ron i Hermiona uciekają przed złymi w lewo w prawo,biwakują,znowu uciekają,widz w końcu zadaje sobie pytanie: Jaki jest cel tej ich wyprawy? No dobra szuiaja tych Horkruxów ale to za malo.

użytkownik usunięty
transformers567_fw

Celem ich wyprawy jest znalezienie i zniszczenie horkruksów i na tym polega ich wyprawa. Nie powiedziałbym że miotają się bez sensu, w końcu robią wypad do ministerstwa i zabierają medalion Umbridge a potem go niszczą. A że najpierw muszą znaleźć ten miecz, to go szukają. Później pojawiają się szmalcownicy i dalsza kolej rzeczy już nie zależy od trójki.
Ogólnie każdy lubi co innego, więc może nudziłeś się potwornie, nic mi do tego, ale: nie rozumiem, jak można ten film uznać za nudny? Gust gustem, ale tutaj naprawdę sporo się dzieje: Już w pierwszych minutach mamy przemówienie ministra, nastepnie naradę śmierciożerców i pościg, później przerwane wesele, szybka wycieczka na Grimmauld place i akcja w ministerstwie... Później faktycznie akcja hamuje, ale dzięki temu rozwijają się (wreszcie!) relacje Harry-Ron-Hermiona. No a później pojawia się wątek insygniów, następnie cała akcja w domu Malfoyów i film kończy się tak, że nie można się doczekać drugiej części.

ocenił(a) film na 8
transformers567_fw

Zapomniałeś o scenie w białym pokoju jak Harry walczy z wężem jest świetna. :) A jeszcze trochę i w kinach czwarta część może się trochę zrekompensuje zobaczymy.