PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476021}

Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II

Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 2
2011
7,7 363 tys. ocen
7,7 10 1 363440
6,7 63 krytyków
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II
powrót do forum filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II

Czyli co się dzieje na sali, gdy twórcom się nie chce

Czarne tło, a na nim biały jarzący się napis "19 years later". Trójka młodych ludzi pcha przed sobą załadowane wózki bagażowe przez zatłoczony peron. Chwilę potem pojawią się on- 30kilkuletni Harry Potter. Po sali roznosi się szyderczy rechot, a widzowie w lot pojmują, że doklejona broda, inna czupryna i ubranie nie wystarczą, by postarzeć człowieka o 19 lat.
A poważnie
U Was też się śmiali?

ocenił(a) film na 9
killus_13

Tak dało się słyszeć chichot gdy byl pokazany Ron i śmiech na widok Malfoy'a.

sportivo

u mnie śmiali się cały czas. sama aż się popłakałam ze śmiechu :D

killus_13

u mnie smieli sie na widok ginny

ocenił(a) film na 7
killus_13

Śmiech na widok Malfoya.

killus_13

Muszę przyznać, że mi szczęka opadła na widok Harry'ego (ale w pozytywnym sensie). Tak samo podobała mi się charakteryzacja Rona i Hermiony, zwłaszcza Hermiony, bardzo ładnie wyglądała jak na "swój" wiek ;) Nie wydaje mi się, że tylko dokleili brodę i dali inną czuprynę, mi się rzuciło w oczy pierwsze co, że rysy twarzy mieli inne.

ocenił(a) film na 10
snowdog

Moim zdaniem aktorzy byli dobrze ucharakteryzowani, dlatego nie rozumiałam czemu niektórzy się z tego podśmiechiwali. No, może troszkę rozbawił mnie Ron z mięśniem piwnym ; )

ocenił(a) film na 7
snowdog

Według mnie najlepiej ucharakteryzowali Radcliffe'a. Według mnie Harry wyglądał bardzo naturalnie.

ocenił(a) film na 10
killus_13

No na samym początku tej sceny gdy pokazali Harry'ego, Rona, Hermionę i Ginny parę osób się zaśmiało ale nie żeby cała sala. I trwało to tylko chwilę.

ocenił(a) film na 8
karolina922

u mnie był wieli śmiech. ja osobiście jak zobaczyłem Ginny to zawyłem ze śmiechu. ;D

ocenił(a) film na 10
fabcos

U mnie tylko na początku lekki chichot a tak too.. żenada...nie że zła gra aktorska lub ubrania itp. tylko cała ta akcja....

ocenił(a) film na 7
fabcos

Ginny była okropna :/ A reszta nie licząc brzucha Rona całkiem w porządku. Nie wiem skąd takie salwy śmiechu. U mnie była cisza.

ocenił(a) film na 9
metalzul86

u mnie też było cichutko, mimo iż sala pełna

ocenił(a) film na 8
killus_13

Nie mam zielonego pojęcia co jest śmiesznego w tej scenie. Tzn. w całym epilogu. Mnie ona wręcz wzruszyła. Jako jedyna w tym filmie...zwłaszcza wpływ na to miał główny muzyczny motyw przewodni Williamsa z min. 1 części (Hedwig's theme). Wg mnie to była swego rodzaju klamra.
No może TROCHĘ śmieszy był Ron (i jego mina) - ale to podobnie jak "za młodu".
Nie ogarniam dzisiejszych ludzi...są totalnie żałosni.

ocenił(a) film na 9
killus_13

Ja się zaśmiałam na widok Ginny. Ktoś tam napisał, że Hermiona dobrze wyglądała na swój wiek, tyle, że jej w ogóle nie ucharakteryzowali :] MOŻE EWENTUALNIE miała podkrążone oczy, nic więcej nie widziałam.