PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476021}

Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II

Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 2
2011
7,7 364 tys. ocen
7,7 10 1 364242
6,8 68 krytyków
Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II
powrót do forum filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II

Jeżeli chodzi o mnie - wielka fankę przygód Harrego Pottera mogę powiedzieć jedno... Gdybym wcześniej nie czytała książek, filmy byłyby dla mnie rewelacyjne i mogłabym mówić o nich same dobre rzeczy. Tak się jednak stało, że po ekranizacji 3 części wzięłam się za czytanie książek. Pierwsze trzy sprawiały, że na mojej twarzy pojawił się uśmiech, a ominięte w filmie rzeczy pogłębiały moją ciekawość. Z resztą było gorzej. Po przeczytaniu 7 książek i oglądaniu filmów byłam zła. Reżyserowie potrafią pominąć tyle ważnych i ciekawych momentów! Pierwszą częścią Insygniów byłam strasznie zawiedziona, drugą mniej, podobała mi się, jednak mam wrażenie, że wszystko zostało po prostu odwalone...
Tak jak mówię, gdybym nie czytała książek, zachwycałabym się w tej chwili, a potem tylko zauważała podczas czytania co zostało ominięte. Tak jednak... Czuje wielki niedosyt.
No i nie powiem, że strasznie mi smutno.
10 lat z Harrym Potterem, moje dzieciństwo. Oczekiwanie na premiery, wyjazdy ze znajomymi i ta radość, że znowu mogę zobaczyć Harrego na ekranie. Teraz to wszystko przeminęło. Książki zostały przeczytane, a filmy obejrzane.
Nie wątpię jednak, że jeszcze nie raz sięgnę po twórczość Rowling i nie raz obejrzę ekranizację. :)


ocenił(a) film na 9

Nie wiem jak wyobrażasz sobie stworzenie części, która zawierałaby wszystkie informacje. Wiadomo, że książka zawsze będzie lepsza. Film nigdy jej nie dorówna. Ale skoro ostatnią 7 część podzieli na 2party to i tak daje ci blisko 4h oglądania. Co tak ważnego zostało pominięte?

użytkownik usunięty
Predators64

Cała historia Dumbledore'a, jego przyjaźni z Grindelwaldem, poszukiwania Insygniów i ich planów, śmierci jego matki i siostry.

ocenił(a) film na 9

powiedz mi jedno? Jak chciałbyś to zmieścić w filmie 2h? Masz rację było kilka bardziej statycznych ujęć gdzie przez 5 minut bohaterowie rozmawiali na jakiś temat coś knując. Przecież był fragment o siostrze? Miałeś nadzieję, że brat Dumbeldora zacznie nagle opowiadać o wszystkim?

użytkownik usunięty
Predators64

Gdyby film zamiast 2h trwał 2,5 h to by się idealnie zmieściło, mogliby też rozciągnąć nieco bitwę, która była króciutka.

ocenił(a) film na 8

Ja jak i podejrzewam większość najlepszą ekranizacje miała w wyobraźni. Film to tylko lekka namiastka, i absolutnie nie zgadam sie z Tobą. Czytając książę z niecierpliwością czekasz co będzie dalej, zracasz uwagę na każde słowo , każdy opis bo wiesz , że możne mieć znaczenie. A po filmie znasz koniec jednak tylko po łebkach, masz juz narzuconą czyjąś wizje tego swiata. Poza ty żaden z tych filmów nie odniósł by wiekszego sukcesu, ba watpie by powstało więcej niz 2 filmy... Wyobraźnia to wielki dar z takim mysleniem szybko go utracisz.

ocenił(a) film na 10
DarkLordS

film to nie pełne przedstawienie tego co ukazuje książka, to bezsensowne i nie realne by przedstawić wszystko z książki, wtedy cały Potter stracił by sens i smak, to książka ma pobudzać wyobraźnie, każdy na swój sposób sam odtwarza sobie film w głowie i o tyle jest to dla niego przyjemne. Ja myśle że wytwórnia WB i reżyserzy i tak wykonali kawał dobrej roboty przekładając co to w książce na ekran.