Wiem, że to byłoby nabijanie kasy przez wytwórnię filmową, ale nie mniej jednak ja bardzo chętnie zobaczyłbym prequel całej historii o Harrym Potterze, gdzie główną postacią powinien być rzecz jasna Tom Riddle. Film musiałby trwać ok 3 godziny, lub zostać podzielony na dwie obszerne części po mniej więcej 2 godziny.
Jego historia idealnie nadaje się do przeniesienia na ekran. Sama historia Riddle'a została potraktowana bardzo po macoszemu w filmach o Potterze. Zawiódł mnie szczególnie książę półkrwi, w którym były tylko DWIE (!) wizyty w myślodsiewni, żeby zbadać przeszłość czarnego pana.
Oczywiście nie mogłoby zabraknąć postaci, które widzieliśmy w sadze: młody Snape, Hagrid czy Dumbledore.
Co o tym sądzicie?
znając życie w prequelu główny wątek byłby osadzony na nieszczęsliwej miłości Snape'a do Lilly Potter ale film z główną postacią Snapem grającym podwójną rolę agenta Voldemorta i Dumbledora tez miło by sięoglądało :P