A oto, czego się nauczyłem z tego filmu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Hayride
http://en.wikipedia.org/wiki/Haunted_attraction_(simulated)#Haunted_hayride
Szczerze powiedziawszy - nie znałem tych pojęć.
Tu mamy pojba w masce, który i sieka ludzi biorących udział w hajrajdzie. Są tez kompletnie
niepotrzebne wątki poboczne. Całość capi amatorką na kilometr, aktorstwo jest straszne,
dialogi też. Technicznie tez jest raczej marnie, ale widziałem rzeczy gorsze. Gore jest nie
wiele i jest tragicznej jakości. Body count jest za to ogromny. Ogólnie jest to zły slasher, ale
nie męczył mnie za bardzo. Fani amatorskich slasherów mogą rzucić okiem, żeby
zmarnować kolejne 1,5 godziny swojego życia po to, żeby móc napisać komentarz na fw :)