Sytuacja jaka stwarzała matka, nie sprzyjała pracownicy opieki.Kontynuowanie rozmowy ,mogłoby tylko doprowadzić do eskalacji napiecia.

Film po prostu głównie pokazuje jak ustrój, który niespotykanie ingeruje w pieniądze ludzi, rządzony przez lobbystów i żądnych władzy pasożytów, tworzy biedę i niszczy szarego obywatela. Najpierw zabierają im pieniądze, miejsca pracy, układają sobie życie "na państwowym", a potem rzucają im ochłapy i biedni pozostają na "ich łasce". Jeszcze zachęcają stworzoną biedotę becikowym do płodzenia, to co się dziwić..

Oczywiście zależy im, żeby robić to w nieskończoność, bo na państwowym nikt cię nie rozliczy, wypłatę i tak dostaniesz "czy się stoi czy się leży 6 tyś się należy.." Tzn. do czasu kiedy kraj ze wszystkimi "łaskawymi świadczeniami" (jak ZUS, NFZ itd.) zbankrutuje, co oczywiście pewne jak w banku. Bo na idiotyzmie i szwindlach daleko się nie zajedzie..

Państwo powinno tylko zajmować się bezpieczeństwem obywateli, czyli łapaniem takich zwyrodnialców, a nie grabieniem społeczeństwa i "kręceniem interesów".