Czegoś w tym filmie mi zabrakło. Dobry zarys, porusza ciekawy wstrząsający temat, jednak nie do końca można się czepić jednego wątku. HIV, gwałcenie przez ojca, patologiczna matka, dwie ciąże, opieka społeczna, ta szkoła... Może lepiej byłoby się skupić na mniejszej ilości wątków ale bardziej je rozwinąć? Wysunąć pewną myśl, coś nad czym można byłoby się zastanowić? A tak? Groch z kapustą.