Film naprawde wzruszajacy, pokazujacy dokladnie to co sie dzieje w slamsach, nie tylko amerykanskich. Takie patologie sa na porzadku dziennym ale zeby je wylowic....to juz jest problem dla opieki spolecznej czy policji. Musza przyznac ze film zmusil mnie do uronienia lezki, zwlaszcza przy opowiesci matki... po prostu dramat, szok. Zwroccie uwage, ze w calej historii wina obarcza sie matke, ona jest finalnie oceniona i dla widza pozostaje jako ta jedza (rewelacyjna Moni'que). Malo uwagi natomiast poswiecono ojcu, wlasciwie byl tlem chociaz to on jest glowna przyczyna calego problemu. Film niezle ukazuje mentalnosc afroamerykanow. Wystarczy dotrzec do zrodel i przekonac sie, ze ponad 70% afroamerykanskich dziewczyn zyjacych w slamsach zachodzi w ciaze przez 18 rokiem zycia. Z tego co pamietam, te dane byly nawet bardziej drastyczne. Mentalnosc leniuchow, zdanych tylko na welfare, po prostu masakra. No i takie patologie jaka pokazana w filmie sa pewnie rzecza zwykla, czestsza niz w innych spolecznosciach. Podsumowujac, film naprawde dobry, bardzo zyciowy i pewnie niejedna osoba ogladajaca ten film widzi tam swoja historie.