http://inquirer.philly.com/packages/somalia/sitemap.asp
Właśnie kończę książkę Bowdena czyli odtworzenie wydarzeń z tamtego dnia i się troszeczkę zawiodłem. W książce jest opisanych kilka wydarzeń, które by rewelacyjnie wyszły w filmie. Np. Dosłowne rozpadanie się na kawałki somalijczyków i zwierząt pod ogniem .50. Taranowanie barykady przed 3 humvee z Blacburnem, w ogole nie pokazano litlle birda, który wyladowal obok Duranta, przejezdzanie somalijczykow lub ich rozesmiane tlumy na drodze przed lotniskiem co sie rostepuja tuz przed powracajacym konwojem. Do tego pojazdy z konwoju byly w rzeczywistosci bardziej zniszczone niz na filmie i pelne rannych martwych zolnierzy. Helikopter z ekipa ratunkowa oberwal z rpg itp. Mozna by tak dlugo wymieniac.
Co do przeinaczen to zauwazylem ze kilku zolnierza zmieniono nazwiska. Eversman naprawde odjechal z konwojem a nie poszedl na miejsce upadku heli. Nie zostawiono twombiego i nelsona samych<zostalo ~6 innych zolnierzy>. Itp. Inaczej mowiac wszystko sie wydarzylo tylko ze czasami wydarzenia przypisano do innych zolnierzy. No i 1wsze heli sie rozbil w waskiej uliczcie a nie skrzyzowaniu ;) Jeszcze mi zostalo 10% ksiazki wiec jak cos ciekawego wyczytam to napisze.