...który genialnie ujął czym jest BHD: "Kobiety płaczą przy Titanicu...mężczyźni płaczą przy Black
Hawk Down...". 10/10. Razem z Cienką Czerwoną Linią najlepszy wojenny film jaki powstał.
tak to prawda Pluton pokazuje zapewne więcej prawdy a nie hollywoodzkich bohaterskich przerysowanych kreacji
Posłuchaj za pewne nie masz ;) widziałam oceny Twoich faworytów - naprawdę stanąłeś na Terminatorze? :), masz wąski świat...ale może to lepsze, nieświadomość podobno przynosi więcej szczęścia.
Dla mnie jednak film abym uznała go arcydziełem, poza sceną akcji, lub pięknym fantasty. Ja rozumiem, że każda epoka się rządzi się innymi prawami, ale są filmy ponadczasowe, które pokazują niezaleznie od czasu to samo, ale nie są dla mas.
aaaaa mi się zdaje, że sporo dziewczyn ceni sobie filmy tego gatunku, nie tylko chłopaki lubią bawić się w wojnę :)
Poważnie? Człowieku, tu jest mowa o pięknych filmach, nie klapsach. Swoje masochistyczne zainteresowania zostaw dla siebie. Film jest cudem nad cudami, mam 15 lat, nie boję się powiedzieć, a wzrusza mnie jak mało co. Green Street Hooligans to jedyny (według mnie) piękniejszy film. Tak czy inaczej, prawdziwy majstersztyk.
No ale trochę kultury by chyba Cię nie zabiło? A poza tym jak chcesz z kimś rozmawiać, to może trochę trzymaj poziom tej rozmowy? Bo to aż smutniejsze niż większość scen z filmu, które miały łapać za serce.
Taa, bo to była taka długa rozmowa... A przy okazji, jak chcesz coś napisać, to używaj przynajmniej znaków zapytania. A zresztą, po co marnuję tutaj swój czas...
daleko im do Czasu apokalipsy i Plutonu a Cienka czerwona jest cienka
BHD trzyma widza przy ekranie, zdjęcia zręczne i naprawdę przyjemne dla oka.
Jak na film na faktach to zgrabnie zrealizowany i warty obejrzenia.
A ja niestety nie. Ja po prostu nie czułem nic kiedy umierali kolejni Yankesi. Ten film jest po prostu o tym, jak sobie Amerykańcy wdepnęli w gówno z własnej woli. Powiedziałbym, że bardziej czułem satysfakcje że spotyka ich to na co zasłużyli.
Ty nie miałeś czuć srania, ani nic innego, ty miałeś skupić się na rewelacyjnych zdjeciach, świetnej muzyce, dopracowanych efektach i wielu innych aspektach tego świetnie zrealizowanego filmu. A ty zamiast tego napchałeś się polityką (lub religją) i później nie oglądasz filmu tylko komentujesz....
zgadza się że film pokazuje tylko jedną stronę konfliktu ale to mu w niczym nie ujmuje.
Otoz to! Nie chodzi przeciez o dyskusje,co robia Amerykanie ( a scislej sluzby specjalne) w swiecie,jak pchaja sie w konflikty i jak czasem sami te konflikty zaagniaja ,zeby biznes typu wojna sie krecil.Swoja droga najwiecej placa za to oczywiscie zwykli zolnierze,ktorzy musza isc w boj.I oni na nic nie zasluzyli! Wiec z czego tu sie cieszyc? Rzeczywiscie ,ze lza sie w oku kreci nad tym,co czlowiek czlowiekowi zgotowal,jakie bagno pt wojna.I to jest tu pokazane.Film jest po prostu swietny,a zdjecia,efekty -prawdziwy majstersztyk.Wiwat Idziak!!!
szczerze mowiac nie rozumiem tego stwierdzenia, bedac wielbicielka obu tych filmow. ale na pewno zgadzam sie, ze BHD jest swietny!
Lubie ten film, chyba w pewnym sensie się od niego uzależniłam.. Oglądam go, przyznaje się bez bicia za każdym razem jak go gdzieś wypatrzę. Ale wiecie co trochę was nie denerwował tą swoja patetycznością....
Ale pomimo tego cenie ten film za zdjęcia i muzykę. A scenę, gdy Black Hawk leci w w dół zawsze mocno przeżywam :)
Nie płakałem co prawda na tym filmie (ani na żadnym innym też) ale zastanawia mnie fakt jakim cudem bardzo dobrze wyszkoleni i wyposażeni amerykańscy żołnierze elitarnych jednostek nie dali sobie rady z pół żołnierzami a nawet cywilami w t-shirtach,klapkach i krótkich spodenkach wyposażonymi w AK ?
Nie mogę tego pojąć.Chyba tylko Roman Polko mógłby odpowiedzieć na moje pytanie.