PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=537558}
5,2 17 813
ocen
5,2 10 1 17813
1,9 8
ocen krytyków
Historia Roja
powrót do forum filmu Historia Roja

nawet nie pójdzie na ten film, ale wstawi 10, walnie patetyczny frazes i będzie hejtować każdego kto nie będzie uważał powstania tego filmu za największe wydarzenie od czasu zmartwychwstania Chrystusa, oskarżając o bycie agentem Rosji/Niemiec/Brukseli/Tuska/lewaków/Żydów/Latającego Potwora Spaghetti/ zombie-nazistów/ mumii Tutenchamona/ kosmitów/Sharknada i będzie wówczas uważało, że spełniło patriotyczny obowiązek ?

ocenił(a) film na 10

Stwierdziłeś , że " Każdy polski nacjonalista sika w gacie z podziwu dla Żołnierzy Wyklętych, a wiedząc, że ma konto na FW, od razu ocenia na 10, no bo tematyka, a straszliwe lewactwo zniszczy je w recenzjach w komunistycznym spisku."
Lewactwo zawsze potrafiło obrażać innych. Pozdrawiam :D

użytkownik usunięty
stefan98

A przepraszam, nie jest tak? Szanuję wasze zdanie na ten temat, ale serio, "nie oglądam, ale za tematykę wstawię 10" niczemu nie służy, bo z tego co czytam recenzje i pierwsze opinie to film jako film po prostu ssie i jest zrobiony źle.

A sorry, prawica to innych nie obraża? :D

ocenił(a) film na 10

Lata komunistycznej indoktrynacji , co niektórym ludziom w naszej Polsce tak zmieniły umysł , ze najlepiej by by było , jakby po prostu już umarli .Przykładem jest taka pani o nazwisku Szczuka , która chce kolorowych imigrantów w naszej ojczyźnie , a oni nienawidzą feministek i tych , co walczą o prawa kobiet. Sama nie wie co robi. Albo posłanka Senyszyn , która szydzi z WYKLĘTYCH w telewizji , i mówi , że " ten biedak nie wiedział, że się wojna skończyła".Daje sobie rękę uciąć , że prawica nie przyniosła Polsce takiego wstydu,jak ludzie z lewicowymi poglądami i prezydent ,który był pijany w Katyniu , na miejscu kaźni polskich oficerów.

użytkownik usunięty
stefan98

Wiesz, myślę, że teraz takie podawanie przykładów jest po prostu bezsensowne, bo ani ta strona, ani ta święta bynajmniej nie jest, a przerzucanie się takimi argumentami niczemu nie służy, bo ani ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie. Poglądy mam raczej wycentrowane, bo zgadzam się po części i z lewicą, i z prawicą.

użytkownik usunięty

Hm... "Polska była jaka była" - i to jest to fundamentalne kłamstwo, o którym pisałam. To nie była Polska, lecz twór z władzami z sowieckiego nadania, okupowana przez sowietów i ich kumpli, czyli miejscowych komunistów. Żadna Polska, tylko okupowany kraj, którego czerwone władze zawłaszczyły sobie polskie symbole (barwy narodowe i orzełek, któremu zdjęli koronę). To jest podstawowa rzecz. A co do Twojego twierdzenia, że "ludzie żeby przeżyć musieli się dostosować"... Powtórzę: "ludzie żeby przeżyć musieli się dostosować"???? Szlag mnie trafia, kiedy słyszę takie sformułowania. To może w UB, czy KBW też powinni służyć w ramach tego "dostosowania"? Przyzwoitość i honor są zawsze jednakie - niezależnie od okoliczności zewnętrznych istotna jest wierność cnotom i zachowanie godności. Piszesz takie rzeczy, bo dzisiaj w Polsce łatwo wybielać komunistów. Czy gdybyś pisał o III Rzeszy, to tak samo rozgrzeszałbyś tych niemieckich nazistów???

użytkownik usunięty

Przede wszystkim komuniści w Polsce nie wyrzynali ludzi milionami, taka zasadnicza różnica pomiędzy nazistami. Poza tym jak mniemam urodziłaś się w wolnej Polsce, po 1989 roku. Otóż jest masa ludzi, wcale nie oderwanych od stołków i nie mających konszachtów z UB, którzy za tymi czasami tęsknią, bo mieli przynajmniej za co żyć oraz mieli święty spokój. Sam do nich nie należę, bo urodziłem się po 89 i nie mam na ten temat zdania.

Poza tym nie piszę tu o żadnych tajnych współpracownikach z UB, czy samych agentów. Chodzi mi o ludzi pokroju zwykłych stoczniowców, którzy zastraszani, coś tam podpisywali, by właśnie PRZEŻYĆ i zapewnić bezpieczeństwo w rodzinie. Ale wy jak zwykle wrzucacie wszystkich do jednego wora. Taka logika prawicy w pigułce-podpisał coś, to od razu zdrajca Wielkiej Polski, najlepiej ukrzyżować w Częstochowie.
Poza tym sam jakoś nie czuję tej potrzeby oddawania wręcz życia za nasz biedny kraj. Tyle, ile kraj mi da, tyle ja sam daję.

użytkownik usunięty

Jestem w kłopocie, bo co i tu pisać... Chyba płakać tylko nad Tobą....

użytkownik usunięty

Haha, nie ma co nade mną płakać. Jestem pesymistą, zaś FW czy prawicowcy nie są żadnym wyznacznikiem patriotyzmu. Zapewne co drugi z was na widok ruskich czołgów pierwszy spieprzałby do tego znienawidzonego Berlina, taka jest smutna prawda. I sorry, ale nie ma się czego wstydzić.

użytkownik usunięty

Taka ocena, nie znając nas (pozwalam sobie tak mówić, bo mam poglądy prawicowe) jest jawną niesprawiedliwością... Skąd to wiesz, co byśmy robili? Skąd? Czy przenoszenie haniebnych doświadczeń lewaków bratających się po 1945 z nową władzą na połowę ludzi o prawicowych poglądach jest nieuczciwe...

użytkownik usunięty

"lewaków bratających się po 1945 z nową władzą na połowę ludzi o prawicowych poglądach jest nieuczciwe..."

Nie lewaków, tylko komunistów, ale to taki szczegół.

Tak, wystawiam wam taką ocenę i taką tezę. Nie mówię, że każdy, ale spora część z was uwielbia taką "wzniosłość", patriotyzm, och i ach, a jak przyjdzie co do czego(oprócz destrukcji Warszawy na Marszu Niepodległości) to spierniczają gdzie pieprz rośnie, bo pomimo swoich poglądów wszystko było robione na pokaz. A, i nie przejmuj się, z lewakami jest to samo-tak beczą o przyjmowanie uchodźców, ale na widok grupy Arabów srają w gacie i chowają się za policją i narodowcami(którzy wreszcie by się na coś przydali). Jak pisałem wcześniej-i ta, i ta strona medalu jest pełna hipokryzji, durnot i po prostu głupoty.

użytkownik usunięty

Człowieku, przejrzyj na oczy. Byłam na Marszu Niepodległości 2015 i nie było tam agresji, nie było demolki... Banały i oklepane niepoparte własnym doświadczeniem klisze są najgorszym narzędziem do komentowania tego typu zjawisk... Co do komunistów różnej maści - to lewacy, czyż nie? Lewicowe, czerwone poglądy, nie rozumiem z czym masz problem, kiedy mówię o ich reakcjach w 1945 roku. Czy komuniści, UBcy KBWdziści i inni tego typu pomocnicy sowietów mieli poglądy lewicowe, czy nie? Jasne, że mieli, żadnego w tym nie ma kłamstwa :)

użytkownik usunięty

Jasne, niemniej dzisiaj nie wszyscy o poglądach lewicowych to komuniści(poza Razem, ale oni to już w ogóle).
Poza tym jedynie Marsz Niepodległości w 2015 nie zapewniał rozpieprzonej Wawy. Wcześniej było o wiele gorzej, manifestacje KODu i innych pierdół w porównaniu z tym to pikuś. Poza tym sam słyszałem o akcji bodajże NWP czy coś takiego, którego to młodzieżówka wparowała na jakieś przedstawienie z udziałem Ukraińców i zaczęła ich wyzywać od banderowskich kur*w. Zaś jakoś nie było takich przykładów z lewactwem, którzy jakoś nikogo bezpodstawnie nie wyzywają i atakują. Poza tym serio, wolę spotkać na ulicy parę homoseksualistów, niż narodowców z maczetami, bo są nieobliczalni i niewiele mają wspólnego z patriotyzmem, a z bandytyzmem już dużo.

EDIT. Takich przykładów jest pełno i serio nie chcę mi się nimi przerzucać. Taka dyskusja jak pisałem wyżej jest właściwie bezsensowna.

użytkownik usunięty

Och, kurczę nie widziałam jeszcze narodowca z maczetą, masz wyobraźnię Kolego! (A może to już paranoja jakaś???) W ramach uświadomienia: z maczetami to po europejskich stolicach biega kto inny, właśnie na lewicowe zaproszenie przyjeżdżający...

P.S. A kiedy to ja pisałam o współczesnych lewakach??? (Hm... dopiero teraz) Ty ciągle pijesz do współczesnej prawicy...

użytkownik usunięty

Ja ciągle piszę o współczesnych lewakach, za to ty mi nt. nie odpowiadasz.

I tak, widziałem narodowca z maczetą. Nie, nie w Krakowie. Wierz mi, nic przyjemnego. Poza tym zakładanie sobie chustek na twarz, zakładanie bluz z kapturami i darcie mordy raczej tylko psuje wasz/ich wizerunek.
Prawica może i kiedyś była wyjątkowo potrzebna. Teraz w wielu sprawach to kula u nogi, która blokuje rozwój państwa, m.in. przez działanie z Kościołem. Niestety, nasze społeczeństwo jest zbyt konserwatywne i zmian nie lubi, przez co ten kraj w życiu nie ruszy do przodu, tylko właśnie patrzymy wstecz-już nawet nie 25, a 75 lat, co mnie wyjątkowo bawi, zważywszy na to, że 3/4 wypowiadających się tu zna historię na poziomie podstawowym, a w historyków się bawią.
Nie mówię też, że prawica to totalne zło, które trzeba tępić, tak samo nie uważam za to samo lewicę. Potrzebna jest równowaga mocy(sam jestem wrogo nastawiony chociażby do poprawności politycznej czy wcześniej wspomnianych uchodźców), ale serio, cofanie kraju niczemu nie służy.

Co do paranoi to akurat jedna z cech, którą właśnie można opisać prawicę. Wszędzie Żydzi, układy, Niemcy, komuniści, ateiści, Merkel, Arabowie...w porównaniu z tym stereotyp narodowca z maczetą to nic, bo akurat ten wizerunek jest dość prawdziwy przez właśnie wasze zachowanie! Jak już walczycie, to nie na ulicy, nie poprzez grożenie innym, nie poprzez marsze i burdy, ale poprzez rozmowę, bo stan wojenny się już raczej skończył.

użytkownik usunięty

Piszesz z pozycji kompletnego ignoranta. Przepraszam, to dobitne sformułowanie, ale prawdziwe, niestety. Niewiele wiesz na temat polskiej prawicy. Piszesz tyle, ile Ci gazety wyborcze, tefałeny, njusłiki (pisownia CELOWA) włożą do głowy... pytanie tylko - dlaczego? W Twojej wypowiedzi widać jedynie stereotypy, brak próby rzetelnego przyjrzenia się faktom, wypowiedziom ludzi (szeroko pojętej) prawicy...

Nikt tu w Polsce nikt nikomu nie grozi, nikt nikogo nie zaszczuwa (najlepszym przykładem KODowcy, którym NIKT nie przeszkadza). Prawica działa w ramach demokratycznych struktur: ma (DUŻĄ) reprezentację w Sejmie, Senacie, ma rząd :) ma stowarzyszenia i ruchy społeczne, oddolnie zbiera podpisy, pisze petycje w konkretnych sprawach, organizuje także różne wydarzenia patriotyczne. w tym marsze, które to są powszechnie akceptowanych środkiem wyrażania własnych opinii i postaw... Zgadzam się - należy bronić swoich poglądów słowem i tak to się właśnie odbywa :)

Na marginesie: z tymi chustkami i kapturami to Ty może widziałeś Antifę ;)

użytkownik usunięty

Nie jestem ignorantem, jestem zwykłym człowiekiem, który ma na dobrą sprawe wyj*bane, kto będzie rządził, bo i tak będzie źle, taki chory kraj. A póki co prawica pokazuje swoimi "postulatami", że jest w stanie rządzić najgorzej.
Poza tym czytam też frondy, Gazety Polskie i inne pierdoły, by znać i propagandę tych, i tych. I sorry, ale akurat TVN i inne tego typu stacje przekazują informacje nie zakłamując przy tym rzeczywistości albo nie pokazując po prostu niewygodnych rzeczy, jak to teraz robi TVP po rzekomym odpolitycznieniu(swoją drogą to brak logiki i myślenia w PiS mnie rozwala) i inne tego typu szajsy, które piszą informacje wyssane z palca, jak chociażby są już pewni, że Wałęsa był TW Bolkiem.

Co do działaności prawicy-sorry bardzo, ale wasze działania właśnie w postaci burd, grożenia innym i używania niezbyt przyjemnych określeń zasłania waszą dobrą stronę i to nad tym powinniście popracować. Nie zachęcicie w ten sposób ani jednego mądrego człowieka, jedynie bandę ludzi na poziomie intelektualnej gimbazy, lubiących zamieszki. Poza tym stereotypy są w dzisiejszych czasach cholernie ważne.

Nie wiem, kogo widziałem, raczej ludzie skandujący "Wolna Polska" z chustkami z polskimi oznaczeniami to narodowcy, czyż nie? Lewaki tak się nie ubierają, pomijając co prawda antifę, która właściwie odeszła w zapomnienie.

użytkownik usunięty

Ok, mówienie, że jest się(cytuję Ciebie): " zwykłym człowiekiem, który ma na dobrą sprawe wyj*bane, kto będzie rządził" dyskredytuje Cię w debacie. Skoro jest Ci wszystko jedno, to po co w ogóle zawracasz sobie głowę...? Każdy obywatel powinien mieć zdanie, a nie potocznie mówiąc "kłaść laskę" na to, co się dzieje z jego Ojczyzną. I to niezależnie od opcji politycznej, która jest mu najbliższa...

Co do reszty Twojego tekstu: piszesz ogólnie, a ja chcę przykładów, przykładów, przykładów. Mówić zawsze można... "burdy", "grożenie", "zamieszki"...

użytkownik usunięty

Jest pełno tego typu akcji organizowanych przez prawicowców czy już skrajnych nacjonalistów. Nie chce mi się ich szukać, poza tym zrobiliśmy totalny off-top, bo zeszliśmy z dyskusji nt. filmu i jego tematyki zdecydowanie głębiej.

Dlaczego ma mnie to wykluczać? Mam swoje zdanie na dane tematy, co nie umniejsza faktu, że ktokolwiek dojdzie do władzy w Polsce, i tak nie będzie rządził dobrze, taki mamy kraj, taką rzeczywistość, przykro mi. Dlatego jest mi to obojętne, a krytyka przyda się każdemu.

użytkownik usunięty

Faktycznie, zeszliśmy z głównego wątku....

Ostatnia więc moja wypowiedź: Dlaczego, pytasz.... DLATEGO, że niczego nie rozumiesz. Jak może Ci być wszystko jedno w jakiej rzeczywistości żyjesz?

Tak, sam się wykluczasz z grona racjonalnych osób mówiąc: "ktokolwiek dojdzie do władzy w Polsce, i tak nie będzie rządził dobrze, taki mamy kraj". A od czego Twoim zdaniem zależy JAKI mamy kraj? Od jakichś niepojętych wzorców kosmicznych, czy układu fusów, na który nie masz żadnego wpływu???

użytkownik usunięty

Od mentalności. Polska jest za głupim krajem, do polityki idzie się, by zarabiać, nie wprowadzać jakiekolwiek zmiany, a normalni ludzie nawet nie próbują iść w to bagno. A reszta gapiów tym idiotom rządzącym kibicuje, myśląc, że naprawdę będzie im się żyło lepiej.

Nie rzeczywistość. Mam totalnie gdzieś kto będzie rządził Polską, bo na za dużo i tak sobie pozwolić nie będzie mógł, patrz chociażby teraz, jak UE gniecie rząd PiS, który macha sobie szabelką. A żyję w takiej rzeczywistości, jaka jest, i sam staram się na nią wpływać.

Podsumowując uważasz że mamy czterystu sześćdziesięciu złodziejaszków w Sejmie, kolejną setkę w Senacie i kilkadziesiąt tysięcy takowych w administracji publicznej i samorządach? I że każdy normalny człowiek omija to bagno szerokim łukiem żeby przypadkiem czegoś nie zmienić? Masz totalnie gdzieś kto rządzi jednocześnie wpływając na rzeczywistość? Zauważyłeś że te twierdzenia przeczą zwyczajnej logice i kopią brutalnie zdrowy rozsądek?

użytkownik usunięty
Bonechewer

Nie. Mamy 460 ludzi, którzy niewiele w Polsce zmienią, a jak zmienią, to cholera wie, czy na dobre. Dlaczego? Bo polityka to jeden wielki szajs, do którego się idzie, by zarobić i znaleźć przez kolesiostwo pracę. Tu się zgadzam z Liroyem, który chce wizerunek polityków chce jakoś poprawić. Problem w tym, że przez dwie największe partie w Polsce po prostu się kur*a nie da. Idą takie debile, cholera wie który głupszy i decydują o państwie. Nowoczesna i Kukiz'15 jakiś tam powiew świeżości wprowadziły, ale na dłuższą metę mają sporą szansę, by po prostu zastąpić PO i PiS.

Niee, totalnie gdzieś nie mam. Po prostu jestem nastawiony do tego sceptycznie, bo właściwie nie wpływa to na moje życie w jakimkolwiek stopniu, poza najważniejszymi decyzjami, jak kwestia VAT, PIT czy wieku emerytalnego(i tak pewnie nie dożyję), które mają na mnie wpływ. Naobiecują gruszek na wierzbie, a przeciętny podatnik i tak nic z tego nie dostanie.

Nowoczesny Petru siedzi w polityce od dwudziestu lat, taki od niego bije powiew świeżości jak od camembert`a. A sama polityka wpływa na Twoje życie przez cały czas tylko nie rozumiesz jak i w jakim stopniu. A zamiast postarać się zrozumieć rzucasz kolejne hasło typu "i tak będzie źle" na co już zwróciła uwagę "notafan". Przepraszam ale wykluczasz sam siebie z jakiejkolwiek sensownej dyskusji w ten sposób.

użytkownik usunięty
Bonechewer

Bo mam inne zdanie niż ty i w najmniejszym stopniu nie czuję się zmanipulowany? Tak, uważam, że politycy w ogóle nie wpływają na moje zycie, w najmniejszym stopniu może. Żyję jak żyję, ważne, żeby mi tylko nie przeszkadzali.

Ale wiesz, że dyskusja z nacjonalistami, zwłaszcza młodymi i zwłaszcza polskimi, nie ma kompletnie najmniejszego sensu? Oni nie chcą argumentów, nie czytają ich. Każdy socjolog powie Ci, że nacjonaliści nie są ludźmi z ideologią, ale ze zwykłą agresją. Potrzebują przynależności, ale nie potrafią się znaleźć w grupach, których podstawami jest porozumienie mimo różnicy poglądów. A ukierunkowanie agresji w kierunku, w ich mniemaniu w obronie ojczyzny/czystości rasy/religii (niepotrzebne skreślić) przed wyimaginowanym wrogiem ich zdaniem ją usprawiedliwia, dlatego wyłącza z ich funkcjonowania potrzebę jej hamowania. Czyli jest to po prostu najkrótsza i najprostsza droga dla uwolnienia burzy hormonów. Nacjonaliści rzadko kiedy są tuzami intelektualnymi. Ciesz się, że ci tutaj potrafią pisać i to relatywnie bez błędów, bo to rzadkość.

użytkownik usunięty
semira1

Poproszę o źródła, nazwiska, tytuły... JACY SOCJOLOGOWIE to mówią?? Poczytaj wypowiedzi KeMeEsa ze zrozumieniem, proszę!
Proszę poczytaj też trochę o tym, co to jest/był nacjonalizm, czy też czym są poglądy narodowe... Sianie niepopartej konkretami propagandy to specjalizacja lewaków, jak widać :)

użytkownik usunięty

Nacjonalizm według najprostszej definicji to dbanie o interesy i dobro swojego kraju ponad wszystko inne. Sorry bardzo, ale dzisiaj nacjonalizm opiera się na obronie prawicy, Kościoła i atakowaniu osób o innych poglądach, a także czystej kibolskiej tępocie.

użytkownik usunięty

Oj, masz duże braki w wykształceniu... Odpisuję tylko po to, by Cię nieco oświecić. Nie mam z tego żadnej intelektualnej frajdy, uwierz mi - odpowiadanie na tak infantylne posty nie jest wymarzonym zajęciem, ale robię to, bo być może nigdy nie miałeś okazji zapoznać się z inna wizją rzeczywistości niż lewacka propaganda i trochę mi Ciebie żal...

1) Kraju, jak kraju... Narodu, Ojczyzny, Wspólnoty... no tak, ale jako Jednostka, która identyfikuje się z Narodem, Ojczyzną i Wspólnotą :) Dbając o przyszłość Narodu dba się o przyszłość swoją, jako Jednostki. Jest się Jednostką dzięki Wspólnocie itd...
2) Obrona prawicy... Nie, nie opiera się na "obronie" prawicy, nacjonalizm jest z natury swej przeciwny lewicy, (neo)marksizmowi i innym ideologiom, które swoimi założeniami podważają dobro, suwerenność itd. Narodu, Ojczyzny, Wspólnoty (bądź kwestionują w ogóle sens tych idei)
3) Obrona Kościoła... Nie, nie "obrona" Kościoła, ale uznanie konstytutywnej roli katolicyzmu w tworzeniu się polskiej tożsamości narodowej. Narodowcy, o ile dobrze rozumiem, nie tyle "bronią " Kościoła jako instytucji zewnętrznej, ile po prostu sa Kościołem w tym sensie , że do niego należą i uznają swoją wiarę za element własnego ja: jako Jednostek, ale i Wspólnoty :)
4)atakowanie innych osób... gdzie, kiedy, jak? Przykłady, przykłady, przykłady...? Jeśli sądzisz, że atakowanie osób o innych poglądach jest konstytutywną cechą nacjonalizmu to muszę Cię rozczarować, tak nie jest!

P.S. Nie należę do RN ani ONR, ale nie widzę niczego złego w istnieniu tych organizacji, co więcej współczesne głupie równanie nacjonalizm=faszyzm zalatuje propagandą i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Nacjonaliści, z tego co widzę, nie zieją nienawiścią do innych narodowości (vide współpraca organizacji narodowych z różnych krajów) i artykułują swoje poglądy w akceptowalny, demokratyczny sposób (jak marsze, wystawianie własnych list w wyborach).... Stop stereotypom :)

użytkownik usunięty

"Nacjonaliści, z tego co widzę, nie zieją nienawiścią do innych narodowości "
Ale zieją niechęcią, a to w dzisiejszych czasach jest niedopuszczalne, patrząc przez pryzmat polityki europejskiej. UE zakręci kurek z dotacjami, szczyt NATO się nie odbędzie i taka będzie "Wielka Polska" w Europie. Już nas spychają na margines przez politykę PiS, czyli machanie szabelką.

"atakowanie innych osób... gdzie, kiedy, jak? Przykłady, przykłady, przykłady...? Jeśli sądzisz, że atakowanie osób o innych poglądach jest konstytutywną cechą nacjonalizmu to muszę Cię rozczarować, tak nie jest!"

Wszędzie, zawsze, normalnie. To, że ty jesteś ogarniętą osobą o określonych poglądach, nie znaczy, że inni tacy nie są. Nie uznają innej prawdy poza swoją, ani żadnego innego myślenia, bo twierdzą, że jest antypolskie. Co jest żałosne.

"Obrona Kościoła... Nie, nie "obrona" Kościoła, ale uznanie konstytutywnej roli katolicyzmu w tworzeniu się polskiej tożsamości narodowej. Narodowcy, o ile dobrze rozumiem, nie tyle "bronią " Kościoła jako instytucji zewnętrznej, ile po prostu sa Kościołem w tym sensie , że do niego należą i uznają swoją wiarę za element własnego ja: jako Jednostek, ale i Wspólnoty :)"

Nie, nie mówię, że Kościół nie miał żadnego wkładu w polską historię. Miał, i to ogromną, często księża działali pozytywnie. Ale w dzisiejszych czasach mówię po prostu nie, przez ich zdanie na wiele tematów i rzeczy.

"nacjonalizm jest z natury swej przeciwny lewicy, (neo)marksizmowi i innym ideologiom, które swoimi założeniami podważają dobro, suwerenność itd. Narodu, Ojczyzny, Wspólnoty (bądź kwestionują w ogóle sens tych idei)"

A wybacz, prawica to nie? Póki co jakoś nigdy sobie nie przeszkadzali, ba, wręcz przeciwnie.



użytkownik usunięty

KeMpEs czytaj ze zrozumieniem. Oni nie "bronią" prawicy, oni są prawicą.. I tego nie umiałeś przeczytać w mojej wypowiedzi? Wybacz, że nie pisałam łopatologicznie, może trzeba było.

Jeśli ktoś pisze, że PiS to nacjonaliści, to bierze mnie pusty śmiech, bo nie jest tak... oni czerpią raczej z piłsudczykowskiej tradycji niż z endeckiej. (Poza tym nie widzisz we właściwej perspektywie działań naszego rządu, ale nie będę tego już tłumaczyć, zwłaszcza osobie, która mówi, że ma politykę "gdzieś")

Nie odpowiedziałeś na mój apel o konkretne przykłady, tego to nawet komentować nie chcę.

Dziękuję za dyskusję, poddaję się. Nie mogę tłumaczyć Ci wszystkiego, musielibyśmy cofnąć się chyba do 966 roku i zacząć omawiać od tamtego punktu całą historię Polski, ale na to nie mam najmniejszej ochoty. Mam nadzieję, że kiedyś dojrzejesz.

Pozdrawiam konserwatywnie!

użytkownik usunięty
semira1

Wiem, ale czasami warto, momentami nawet dla śmiechu, żeby poczytaś sobie parę wyjazdów. I ciesze się, że jest tu jeszcze jakaś normalna cywilizacja. Witam :P

Normalnej cywilizacji jest sporo, tylko agresja nacjonalistów jest wrzaskliwa. Dlaczego dzwoń głośny? Bo pusty :)

użytkownik usunięty
użytkownik usunięty
Bonechewer

Cieszę się, że jeszcze ktoś wychwycił absurdy pojawiające się w myśleniu KeMpEsa ... :)

Cięzko ich nie wychwycić kiedy stanowią 90% przekazu :D

użytkownik usunięty
Bonechewer

Racja, racja... Nie wiem czy nawet nie ponad 90% ;) Chciałam powiedzieć: miło mi tylko, że nie zostałam z tym sama... Może kiedy usłyszy, że się myli od więcej niż jednej osoby, to zauważy, że coś jednak nie gra.... ;)

ocenił(a) film na 8

nie tylko Ty, ciężko się czyta co pisze i sam przeczy sobie na każdym kroku tapląc się co rusz w mowie ABSOLUTNEJ krytyki wobec wszystkich i wszystkiego. Takie pierdzielenie :" W Polsce i tak będzie źle..", "Polacy są zbyt głupi..". To daj przykład ludziom i bądź mądry a nie siedzisz tylko i krytykujesz! Nienawidzę takiego ględzenia

ocenił(a) film na 8

jesteś typem człowieka "hejta", wszystko hejtujesz nic Ci się nie podoba i każdego krytykujesz, no może oprócz siebie. rzygać się chce jak się czyta, co piszesz.... masz w sobie sam jad wobec WSZYSTKICH

użytkownik usunięty
paulinaziel

Tak, tak, jestem hejterem, dziękuję. Nie, nie mam jadu, jestem wyjątkowo spokojny. To wy, zarówno lewica, jak i prawica nawzajem na siebie plujecie od tylu lat, że pozostaje na was tylko się wyrzygać i się odwrócić.

Poza tym przykro słyszeć, że jeśli ma się inne poglądy niż ty, to jestem od razu hejterem. Ciekawe myślenie...a raczej jego brak.

ocenił(a) film na 9

Tutaj natomiast niestety się zgodzę. Nasze (w sensie młode) pokolenie zostało wychowane w warunkach względnego dobrobytu i pokoju. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak będzie wyglądała nasza postawa w przypadku wojny. Niewielu z nas ma jakiekolwiek pojęcie o broni, a co tu mówić o ewentualnej obsłudze nowoczesnych technologii bojowych. Nie występowały tak naprawdę realne zagrożenia naszego bytu (jako państwa i społeczeństwa). Wiecznie mamy natomiast pseudowojenki polityczne, które doprowadzają jedynie do pogłębiania się podziałów między nami.

użytkownik usunięty
chomik88

Taka jest postawa, ze większość nie będzie walczyła, tylko spierniczała. Z powodów, które m.in. wyżej wymieniłeś. Ja też nie mam zamiaru iść na pewną śmierć, wiedząc, że nie umiem nawet obsłużyć dobrze broni.

Nie mordowali masowo w Polsce, po prostu wywozili na Sybir i tam mordowali masowo. Posłuchaj obrońco Wałęsy, zapewne z Komitetu Obrony Donosiciela, piszesz "Chodzi mi o ludzi pokroju zwykłych stoczniowców, którzy zastraszani, coś tam podpisywali, by właśnie PRZEŻYĆ i zapewnić bezpieczeństwo w rodzinie". Tak się składa że mój ojciec siedział w ubeckim więzieniu w czasach stalinowskich, strażnikami byli Rosjanie a warunki w obozie "oświęcimskie". UB zaproponowało mu uwolnienie wzamian za współpracę, odmówił. Nie każdy był szmatą, a zwłaszcza taką, która BRAŁA PIENIĄDZE ZA DONOSZENIE NA KOLEGÓW, I DO TEGO BRAŁA CHĘTNIE.

użytkownik usunięty
Feniks003

Ty poczytaj moje poprzednie wypowiedzi. Dziękuję, nie pozdrawiam.

Które wypowiedzi? Bo żeby uzyskać jednolity sens trzeba je selekcjonować.

ocenił(a) film na 8
Feniks003

Brawo!!!

ocenił(a) film na 3
Feniks003

Piszesz jak dziecko. Nie popieram przedmówcy. Nawet nie zapoznałem się w 100% z dyskusją. Ale twój wpis jest żenujący. Komitet Obrony Donosiciela Mhhh. Wolisz żeby osadzić człowieka po kilku dniach? Jaką masz pewność że to autentyczne? Jak możesz nazywać człowieka szmatą skoro dowodów nie masz?

Temat tez troszkę powiązany z filmem teraz. Nie zapoznałem się z produkcją. Z traileru wnioskuję pewne rzeczy. Wierzę w pewnym stopniu recenzjom. Bo film po takich przejściach z takimi problemami raczej dobry nie będzie.

Ale śmieszy mnie to że nazywasz Wałęsę szmatą a żolnierze wyklęci są cudem. Dlaczego w tym kraju wszystko musi być czarno białe? Ja zaraz się okaże lewakiem i czerwonym żydem. Ale uważam że wyklęci nie są najlepszym przykładem jak wspomóc ojczyznę. Więcej byłoby z nich pożytku gdyby się zajęli czymś w Polsce ludowej. Rzucanie się z szabla na czołg jest bez sensu.

latosinski_t

Generał Fieldorf chciał się "czymś zająć w Polsce ludowej". Miejsce jego pochówku jest do dzisiaj nienznane.

ocenił(a) film na 3
Bonechewer

Bywa i tak. Chodziło mi raczej o porównanie. O opis polskiej mentalności. Bohaterem jest ten który umrze bez sensu. A bohaterem nigdy nie będzie ten który poszedł na układy w celu uzyskania korzyści dla Polski.

latosinski_t

To nie jest "Polska mentalność". Jeżeli wróg ma zamiar Cię zniszczyć to nie ma takich układów w których możesz uzyskać korzyści. Podam Ci prosty albo wręcz prostacki przykład. Jesteś na imprezie ze swoją żoną, narzeczoną, dziewczyną. Podchodzi kark, dwa piętnaście, więcej w bicepsie niż Ty w pasie i ogłasza że Twoja kobieta ma mu obciągnąć. Będziesz bezsensownie walczył? Czy pójdziesz na układ w którym "ona tylko ręką" żeby osiągnąć korzyści dla Was?

ocenił(a) film na 3
Bonechewer

Będę walczył sensownie. To różnica. I nie do końca rozumiesz dalej o co mi chodzi. Najbardziej rozpoznawalne osoby z podziemia miały małe szanse żyć spokojnie z PRL ale cześć z nich mogła jak najbardziej. I teraz powiedz mi co twoim zdaniem lepsze. Śmierć w lesie która nic nie zmienia? Czy np potajemnie nauczanie w czerwonej Polsce? Czy to aż takie upokażające?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones