5,2 18 tys. ocen
5,2 10 1 18000
1,8 9 krytyków
Historia Roja
powrót do forum filmu Historia Roja

Zacznę od kontry wobec "sprawiedliwych" obrońców władzy ludowej. Otóż, partyzantka nie jest formacją wojska regularnego i nie dostaje kontyngentów żywności czy amunicji w regularnych odstępach czasu. Wiele oddziałów partyzanckich musiało mieć bandyckie metody żeby przeżyć, zwłaszcza, gdy na celowniku było jakieś legalne źródło pieniędzy / żywności / leków jak np. sklep GSowski, czy apteka. Nie było mowy o mordowaniu niewinnych i bezbronnych obywateli. No! Chyba, że nie byli niewinni- mało to było cyngli współpracujących z UB? Tak! Jeżeli mówimy o rzeziach ludności cywilnej, to owa ludność była "pomiotem systemowym". Czyli rzeź jak najbardziej usprawiedliwiona :D Wielu świadków opowiadało, że za okupacji niemieckiej w Gestapo, czy SS zdarzali się czasem ludzie, po zmianie okupanta w UB, czy NKWD ludzi już nie było.
Polecam wykłady Leszka Żebrowskiego nt. podziemia antykomunistycznego- bardzo bogate źródło wiedzy.

Jeżeli chodzi o sam film, to cieszy mnie fakt, że nie zobaczę tam Wesołowskiego, Małaszyńskiego, Damięckiego, czy jakiegoś innego lalusia. Szyca też tam nie będzie, co jest dziwne zważywszy na ostatnio obserwowaną tendencję, że był w co drugim nowym filmie, ale może to tylko zbieg okoliczności- tak wypadło ^^ W każdym razie "Historia Roja" zafunduje nam pokaz aktorów nieznanych (przynajmniej mnie), kinowych debiutantów. To zjawisko powinniśmy zapisać w kalendarzu, bo nie przypominam sobie innego polskiego filmu (no, może poza "Dawno temu w Iłży"), gdzie byłyby jakieś debiuty aktorskie.
Inną zaletą filmu, jest fakt, że nie jest to kolejna "komedia romantyczna" z Karolakiem i Adamczykiem. Ostatnimi czasy, głównie takie filmy się nad Wisłą produkuje. Sam fakt, że film będzie opowiadał o oddziale partyzanckim jest tematem niesamowicie oryginalnym w historii polskiej kinematografii.

Na hollywoodzkie efekty specjalne za bardzo bym nie liczył, bo to był film o "niewygórowanym" budżecie. Muzyka (przynajmniej ta w trailerze) także pozostawia wiele do życzenia. Oglądając trailer, mam wrażenie, że będzie to kolejny nudny film dla kinomanów i patriotów. Bo rzesz ludzi do kin nie ściągnie, choć oczywiście- chciałbym być w błędzie ;)

Na film czekam z niecierpliwością, bo czegoś takiego nie prędko mi będzie dane obejrzeć po raz drugi. Jeżeli film o "Roju" ma takie problemy z premierą, to na film o "Łupaszce" się raczej nigdy nie doczekam. To był dopiero bandzior- dostał 18 kar śmierci, niestety- wyrok wykonano.

ocenił(a) film na 7
Gawsi

A jednak są w filmie tzw. hollywoodzkie efekty. ;)