Durne światopoglądy biorą się z braku wiedzy, niestety tak jest także z Twoją osobą, wierzysz w slogan , jaki stworzyła propaganda dyktatury sanacyjnej, a nie masz bladego pojęcia o faktach. Po pierwsze Polska odzyskała niepodległość tylko dlatego, że jej rozbiorcy pokłócili się ze sobą nawzajem, legiony Piłsudskiego były raczej pięknym symbolem niż realnym sprawcą zmian. Po drugie zwycięstwo nad bolszewikami było z jednej strony zasługą głupoty Stalina, który zakopał się pod Lwowem ze swoimi odziałami, a z drugiej strony genialną zasługą gen. Rozwadowskiego, który w krytycznym momencie odwrócił zarówno defetystyczne nastroje w armii, które były udziałem Piłsudskiego, jak także zastosował wysmienite przegrupowanie odziałów i skuteczne natarcie, czego Piłsudski nie był w stanie zrobić bo był raczej marnym wojskowym, który miał na koncie jedynie nieudany zamach na pociąg w czasach zaborów jeszcze. Chociaż nazwanie tego nieudanym zamachem to delikatny eufemizm, to była klęska i amtorszczyzna w pełnej postaci. Żeby lepiej zrozumieć jaką kanalią był Piłsudski, trzeba pamiętać w jaki sposób wykończył autora wiktorii z bolszewikami gen. Rozwadowskiego, który był jednym z najzdolniejszych i najbardziej wizjonerskich dowódców tamtych czasów na całym globie. Zamierzał zmodernizować armie, tak żeby w oparciu o najnowocześniejsze uzbrojenie i sprzęt od lotnictwa po piechotę stworzyć połączony twór gotowy na wojne w każdej chwili. A tę wojnę gen. Rozwadowski przewidywał na 1935 rok, i gdyby to on sprawował rządy na pewno bylibyśmy gotowi. Piłsudski zamiast modernizować kraj, jego zasoby wolał ścigać legalną opozycję , tworzyć obozy, stawiać pasjanse i jeżdzić do wróżek, dość powiedzieć, że pierwszą ustawę antykryzysową Polska ogłosiła 5 lat od wybuchu Wielkiego Kryzysu.
Wiesz co? Dyskutować z Tobą się nie da ,bo Ty uważasz ,że Sowieci robili wszystko dobrze, Związek Wali Zbrojnej robił tylko niepotrzebne zadymy ,Piłsudski był człowiekiem, który przypisywał sobie cudze sukcesy . Jesteś rusofilem ,kochasz sowietów bo tak Cię pewnie wychowali. Nie będę już tracić czasu bo" na miłość nie ma rady" .Jak ktoś pokochał raz czerwonych ,to mogliby nie wiem co robić ... Zawsze znajdzie dla nich wytłumaczenie. Peace Ziom . Ty masz swoje "Legendy " ,a ja swoje... Szkoda tylko ,że zajmujesz głos w sprawie filmu ,którego nie masz zamiaru obejrzeć... Zamiast się tutaj wywnętrzać ,popisz coś na temat inego filmu ! Proponuję "Jak Hartowała się Stal".
Mylisz się przypisując mi milość do sowietów, gdyby nie ich wypaczenia i błędy komunizm europejski wyglądałby inaczej, byłby zdrowszy. Trudno mi jednak być ślepym na pewne fakty. Szkoda, że do niczego się nie odniosłaś. Cóż. Badź zdrowa i myśl samodzielnie. Dobrego Koleżanko.
Towarzysz Rittner zapewne nie wie o pomocy jakiej udzielił Stalin, Hitlerowi w latach 1939-41. Nie wie zapewne o tym że bez pomocy Stalina w 1933, Hitler skończyłby jako malarz pokojowy.
Wyobraź sobie że gdyby Anglia i Francja posłuchały marszałka, pewnie wojny dałoby się uniknąć, proponował im prewencyjne uderzenie na Niemcy tuż po dojściu do władzy Hitlera, w tedy kiedy ZSRR już z nim współpracował.
Dodam jeszcze, że wojny z bolszewikami nigdy nie byłoby gdyby nie zaślepienie Piłsudskiego i jego ambicje ukraińskie. Lenin ani myślał po wojnie domowej iść w Europę, doskonale wiedział, że stan Armii Czerwonej jest opłakany, został jednak zmuszony działaniami Piłsudskiego.
hahahaahah syfilik Lenin nie planował rewolucji w Europie, Ronald Regan miał rację mówiąc o komuniach.
poprawna forma w języku polskim to syfilityk, może dokształć się wpierw w zasadach pisowni języka polskiego a dopiero po tym wypowiadaj się o historii, o której masz wiedzę na poziomie plotkarskim, tak jak w wypadku życia prywatnego Lenina, który nie miał syfilisu, nie ma na to żadnych dowodów.
Brednie, nie ma żadnych na to dowodów medycznych. Po drugie co chcesz udowodnić oskarżaniem o syfilis? Schubert, Nietzsche, van Gogh, wielu innych wybitnych chorowało na to i co z tego? Wielu polskich królów umarło na to.
Jakie konkretnie obozy koncentracyjne zakładał w Polsce Piłsudski? Bereza Kartuska była miejscem odosobnienia, w której w ciągu 5 lat zmarło kilka osób, nie sposób jej porównać do sowieckich łagrów czy obozów w III Rzeszy. Zresztą założył ją Leon Kozłowski, a nie Piłsudski.
W maju 1926 Piłsudski poprowadził oddział wojska przeciw oddziałowi wojska, natomiast w stanie wojennym WRON-a poprowadziła wojsko przeciw bezbronnym cywilom - to dość znaczna różnica, prawda?
Bereza Kartuska była obozem koncentracyjnym nazwanym dla niepoznaki obozem odosobnienia. Nie myl obozów koncentracyjnych z obozami zagłady podczas drugiej wojny światowej. Bereza była wzorowana na Dachau, a pod nakazem jej powołania widnieje podpis zarówno Piłsudskiego , jak też Kozłowskiego. Liczba zabitych w Berezie prawdopodobnie nigdy nie zostanie poznana, bo ludzi w stanie agonalnym wywożono do pobliskiego szpitala, którego kartoteki nie zachowały się.Bestialstwo metod stosowanych wobec więźniów tam osadzonych w wielu aspektach nie ustępowało późniejszemu bestialstwu hitlerowców.
Jaruzelski ratował kraj przed masakrą i wojną domową, Piłsudski dla objęcia pełni władzy doprowadził niemal do wojny domowej. Taka jest różnica. Wandal nigdy nie jest bezbronny,
Skąd informacje o tych "wielu" ofiarach obozu w Berezie Kartuskiej? I czy w ogóle jest sens porównywać Berezę do Dachau? Twierdzisz, że w jednym i drugim obozie zginęła podobna liczba osób, lub chociaż podobny odsetek więźniów?
W Dachau było więzionych ok. 250 tys. więźniów, z czego zginęło ponad 140 tys. - czy można to porównywać do kilku-kilkunastu "ofiar" obozu w Berezie, z których niemal wszyscy to komuniści i ukraińscy ultranacjonaliści z OUN?
Jakoś wielu więźniów Berezy żyło później długo i szczęśliwie i zrobiło zawrotne kariery w PRL, np. Franciszek Jóźwiak, Lucjan Motyka, Roman Zambrowski. Ukraiński nacjonalista Dmytro Doncow też żył jeszcze wiele lat potem, jak wyszedł z Berezy.
Skąd stwierdzenie, że w 1981 Polsce groził wybuch wojny domowej? Kto miałby ją wywołać, i czy ci których aresztowano lub internowano 12/13 grudnia 1981, właśnie takimi "wywołaczami" byli?
Poza tym, widać nie znasz sytuacji jaka miała miejsce w Polsce w 1925 i 1926. Rządząca wówczas ekipa doprowadziła państwo do rozkładu, i wzmagał się bunt społeczny przeciwko niej. Za Chjeno-Piastem mało kto tęsknił po jego obaleniu.
Po raz kolejny powtarzam CI żebyś nie mylił obozów koncentracyjnych z obozami zagłady z czasu wojny. Obóz Dachau na jakim wzorowano Berezę w 1934 roku nie był jeszcze miejscem zagłady. Był miejscem "resocjalizacji" przez tortury, poniżanie, pogardę , ból, miał za cel złamanie człowieka, a gdyby się to nie powiodło, zabicie. Podobnie było z Berezą.
Wielu więźniów Auschwitz też po obozie żyło "szczęśliwie", i co z tego?
Komuniści, lub po prostu obywatele nie zgadzający się na to żeby junta Piłsudskiego rządziła bezkarnie.
W 1981 destabilizacja podstawowych dziedzin życia społecznego była skrajna, liderzy Solidarności parli do konfrontacji. W obliczu krachu jaki nastąpiłby z początkiem roku następnego (brak produktów , bo nikt nie pracował, brak energii, brak ogrzewania w środku zimy), wojna domowa byłaby kwestią godzin.
Co zmienił Piłsudski? Co naprawił? Zajął się likwidowaniem opozycji , czytaj Centrolewu i komunistów, tylko do tego si,ę ograniczył. Pierwsza antykryzysowa ustawa powstała po 5 latach od krachu na wall street. Życie społeczne zdominowała tajna policja, cenzura ograniczyła swobodę wypowiedzi (rozmawiamy na filmwebie, więc wspomnijmy,że cenzura filmowa w pełni zniszczyła możliwości ówczesnego polskiego kina). Piłsudski okazał się ogłupiałym satrapą, wyniszczył najwybitniejszych swoich przeciwników, jak gen. Rozwadowskiego (to on wygrał wojnę z bolszewikami), który miał rzeczywisty pomysł i wolę działania jak uchronić Polskę przed wojną, przed przegraniem wojny. Niestety nie dane mu było.
Rittner, zaślepiony jesteś nienawiścią i propagandą. Piłsudski nie był człowiekiem kryształowym, miał niezdrowy pociąg do władzy dyktatorskiej. Bereza była jednym z dowodów. Ale Piłsudski jest "pozytywnym" złym typem w Polskiej historii. Jego polityczne dokonania najpierw zatrzymały bolszewików ( Rozwadowski rzeczywiście wygrał wojną z bolszewikami, jednak na polu walki, był znakomitym dowódcą i taktykiem, to jemu zawdzięczamy "Cud nad Wisłą" a nie Piłsudskiemu, ponieważ Marszałek wygrał tą wojnę pod względem POLITYCZNYM. Do działań wojennych zbytnio się nie przyczynił.) A później, gdyby nie Piłsudski, wojna wybuchłaby nie w 39, ale nawet i w 36. Być może gdyby nie śmierć Marszałka wojny dałoby się uniknąć ( przynajmniej uniknąć zaatakowania Polski jako pierwszej.
"Co zmienił Piłsudski? Co naprawił? Zajął się likwidowaniem opozycji , czytaj Centrolewu i komunistów, tylko do tego si,ę ograniczył."
Piłsudski sam był lewicowcem, i owszem likwidował z życia politycznego również innych lewicowców, nie stwierdzaj jednak, że opozycją była centrolewica i komuniści, bo największą siła polityczną zwalczającą był endecja.
Piłsudski lewicowcem ? Gdzie to wyczytałeś ? Od poczatku swojej kariery należał do prawicowego odłamu PPS, który jako byt polityczny przyciągał niemal wszystkie grupy w tamtym czasie. Można Piłsudskiego nazwać umiarkowanym liberałem, który po dokonaniu zamachu stanu zbliżył się do KK i ziemiaństwa, ale z pewnością nie był lewicowcem.
Endecja była zamkniętym bytem nie mającym żadnego programu gospodarczego poza wyrzuceniem Żydów z kraju, chciała utwierdzić istniejący stan społeczny bez ambicji rewolucyjnych zmian , dlatego była w istocie niegroźna, a w schyłkowym okresie istnienia II RP środowiska endeckie znacząco zbliżyły się do rządzącej junty piłsudczyków. Lewica i komuniści w przeciwieństwie do endecji , proponowała realny program, propozycje zmian.
Wojny wygrywa się zazwyczaj wojskowo , a nie politycznie , a prawda jest taka , że przed pojawieniem się Rozwadowskiego Polska "leżała" i wojskowo i politycznie.
Wyjdź poza pojmowanie Piłsudskiego jakie narzuciła propaganda sanacyjna. To bezczynna polityka Piłsudskiego doprowadziła do klęski września w 39.On namaścił miernoty polityczne przywódcami, to on gloryfikowany jako mistrz wojskowości , nie umiał wypracować polityki obronności w latach 30 ych, zaspokajając się jedynie wykańczaniem opozycji.Jeśli już gdybamy, to możemy się domyślić , że Piłsudski, gdyby żył w 39 roku, to skończyłoby się to hańbą w postaci współpracy z hitlerowcami.
Wojna nie wybuchłaby w 1936 roku, Hitler nie był na nią gotowy.
Wojna światowa nie wybuchłaby. Ale Polskę czekałby los podobny do Austrii i Czechosłowacji.
To PPS miała "prawicowy odłam"? Piłsudski był w PPS-Frakcji Rewolucyjnej. Jego program był zdecydowanie na lewo od programu PSL-Piast, ChZJN, SChN, PSChD i NPR, nie wspominając o programie Dmowskiego.
Piłsudski za większe zagrożenie dla Polski uważał "białych" Rosjan Denikina niż bolszewików.
Oczywiście, że miała prawicowy odłam postaci właśnie Frakcji Rewolucyjnej, która była w opozycji do PPS-Lewica.
Piłsudski uważał przed 1919 rokiem Denikina za większe zagrożenie z prostych powodów, Biała Armia symbolizowała carat i gnębienie Polaków, natomiast Lenin w tamtym okresie postulował, żeby każdy kraj decydował o swoim losie, dopiero idiotyczne ruchy Piłsudskiego doprowadziły do inwazji Armii Czerwonej na Polskę.
PPS-Frakcję Rewolucyjną też trudno nazwać prawicową - była ona po prostu na prawo od PPS-Lewicy, ale też była lewicowa.
"Biali" w Rosji nie byli monarchistami. Używali flagi, która obecnie jest flagą Rosji, a nie pomarańczowo-czarnego sztandaru dynastii Romanowów. Ich hymnem był hymn jednego z pułków gwardii, a nie "Boże chroń cara".
Stwierdzenie, że biali chcieli przywrócenia caratu, to zwykła bolszewicka propaganda niemająca oparcia w faktach - niestety, widać do dziś niektórzy w nią wierzą.
Lenin tylko oficjalnie głosił, że każdy kraj ma decydować o swoim losie - w praktyce już w listopadzie 1918 nakazał Armii Czerwonej rozpocząć "czerwony marsz" na zachód. Armia Czerwona zaatakowała Polskę w styczniu 1919, gdy zajęła Wilno (tak, wiem, że obecnie Wilno należy do Litwy, jednak wtedy Litwini stanowili ok. 1% mieszkańców Wilna).
A ty dumny jesteś że twój dziadziuś służył pod rozkazami zbrodniarza i zdrajcy jakim był Świerczewski.
trollujesz ty, obrzucasz inwektywami ludzi a sam wymagasz od innych kultury. Nie dysponujesz żadnymi argumentami, gdy podaje ci argumenty na temat zbrodni komunizmu, ty wyskakujesz z jakąś bolszewicką agitką. Dla mnie bohaterami są Polscy obrońcy Ojczyzny z 1920,1939, partyzanci AK, NZS, BCh, Powstańcy Warszawscy, Żołnierze Podziemia Antykomunistycznego, Polacy z systemem w PRL, a dla ciebie bohaterami są ci co walczyli przeciw Polsce w 1920, ci co gdy Polska walczyła z Niemieckim okupantem zadali nam cios w plecy, dla ciebie bohaterami są bandy GL i AL, dla ciebie bohaterami są KBW, NKWD, UB, walterowcy, sam Świerczewski, taka jest różnica między nami ja mam za Bohaterów rtm. Pileckiego dobrowolnego więźnia Auschwitz, tym masz za bohatera kolaborantów sowieckich, bo tego że Świerczewski był kolaborantem sowieckim nie podważysz.
TAK WIEM, ZE TWOI BOHATEROWIE TO PEDOFIL WESOŁOWSKI, GIL I PETZ. DO TEGO WOJTYŁA, ZA PONTYFIKATU KTÓREGO MIAŁO MIEJSCE NAJWIĘCEJ SKANDALI ZWIĄZANYCH Z PEDOFILIĄ W KK. ZAPEWNE MODLISZ SIĘ DO ZDRAJCY POLSKI STANISŁAWA, ORAZ DO BŁOGOSŁAWIONEGO STEPINACA, KTÓRY POMAGAŁ USTASZOM MORDOWAĆ NIEWINNYCH CYWILÓW.
KOLEJNY TWÓJ BOHATER TO FRANCO , KTÓRY MA NA SUMIENIU PRAWIE PÓŁ MILIONA LUDZI.
BOHATEROWIE PIERWSZA KLASA.
PRZESTAŃ MI INSYNUOWAĆ POGLĄDY I BOHATERÓW.
MAM DOŚĆ TWOJEGO ZANUDZANIA I BRAKU KULTURY OSOBISTEJ TROLLU.
trollem to jesteś ty bolszewiku, i przestań insynuować pod adresem św. Jana Pawła II. A wiesz ile ludzi na sumieniu ma Lenin, Stalin, Świerczewski, Bierut, Dzierżyński? Pewnie do tylu nawet nie potrafisz policzyć.
Wojtyła tuszował przypadki pedofilii w KK, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Poza tym popierał Opus Dei i zafałszował (skrajnie wybielił) obraz "chrystianizacji" Dominikany przez konkwistadorów takich jak Pedro de Ávila, który był wyjątkowo bestialski.
Na tuszowanie pedofilii przez św. Jana Pawła II dowodów brak. Co złego jest w Opus Dei? Widzę że lektura Browna wyprała Ci mózg
Wojtyła blokował wszczynanie dochodzeń w sprawie pedofilii duchownych, m.in. dochodzenia w sprawie zaprzyjaźnionego z nim kardynała Hansa Hermanna Groëra oskarżonego o czyny pedofilskie, mianował kardynałem Bernarda Lawa ukrywającego przypadki pedofilii w swojej diecezji, mianował biskupem pedofila Josepha Symonsa.
Beatyfikował Alojzije Stepinaca, współpracownika ustaszy.
W Opus Dei nie podoba mi się skłonność do umartwiania i noszenie włosiennicy. I Brown nie ma tu nic do rzeczy.
Gdzie konkretnie widzisz "bolszewickie agitki" Rittnera? Stwierdzenie, że w 1920 Lenin nie planował rewolucji w Europie nie oznacza jeszcze poparcia dla Lenina, a stwierdzenie że jego dziadek służył w "ludowym" WP nie oznacza popierania Świerczewskiego.
Jasne, że Świerczewski był kolaborantem sowieckim, i że NKWD to organizacja zbrodnicza. Tylko co to zmienia w kwestii zbrodni ustaszy, zbrodni gen. Franco, pedofilii w KK i jej tuszowania przez Wojtyłę i popierania ustaszy przez biskupa Stepinaca? Nic. Istnieli zbrodniarze o różnych orientacjach politycznych, zresztą Juliusz Cezar i cesarze rzymscy też byli zbrodniarzami, podobnie organizacjami zbrodniczymi w historii były zakon krzyżacki, zakon kawalerów mieczowych, inkwizycja i generalnie przez sporą część historii: Kościół rzymskokatolicki, który m.in. spalił na stosie Jana Husa, wielkiego czeskiego patriotę, reformatora religijnego i językowego i przyjaciela Polski i króla Jagiełły, a przeciwnika krzyżaków. Spalił na stosie też wielu innych wybitnych i niewinnych ludzi.
Samo twierdzenie że Lenin nie planował rewolucji w Europie w 1920r. jest już kłamstwem i bolszewicką agitką. A rzekome zbrodnie gen. Franco przy zbrodniach Lenina, Stalina czy innych komuchów to mały pryszcz.
W lipcu 1919 Lenin stwierdził, że nadzieja na rewolucję światową po przewrocie bolszewickim w Rosji była błędna - że czas rozpoczęcia rewolucji światowej został w Rosji źle obliczony i najwcześniej za 10 lat będzie to możliwe, więc na razie komuniści powinni skupić się na budowie "socjalizmu" w jednym kraju - Rosji.
Podawanie przykładów tych, którzy zabili więcej, nie jest żadnym argumentem. To tak jakby powiedzieć: Hitler był fajny, bo zabił mniej niż Stalin. Albo: Mussolini był fajny, bo zabił mniej niż Hitler. Albo: Bierut był fajny, bo zabił mniej niż Hitler. I też nazwać ich ofiary "małym pryszczem".
Albo jakby powiedzieć rodzinom ofiar Trynkiewicza, że w porównaniu z Breivikiem Trynkiewicz to łagodny, sympatyczny baranek, a jego ofiary to mały pryszcz, bo co to są czterej zgwałceni i zamordowani chłopcy wobec 77 ofiar mordu Breivika.
I dlaczego nazywasz zbrodnie Franco rzekomymi (czyli że ich nie było), skoro zaraz potem stwierdzasz, że są "małym pryszczem" (czyli jednak były) przy zbrodniach Lenina i Stalina?