PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=425673}
7,0 40 tys. ocen
7,0 10 1 40284
5,8 40 krytyków
Hitchcock
powrót do forum filmu Hitchcock

Hitchcock 6/10

ocenił(a) film na 6

Lekko sie zawiodlem ale przyznac musze ze dla samego Hopkinsa, ten obraz warto zobaczyc. Byl nieprzecietnie swietny, rownie jak Helen Mirren. Sam film to geneza i powstanie Psycho i nic poza tym. Generalnie nie jest to film autobiograficzny, czego sie spodzewalem, a studium pracy Hitchcocka, a raczej jak powstala scena pod prysznicem. Niestety, mimo dobrej reklamy ten film nie odniesie wiekszego sukcesu z prostego powodu - jest nudny. W calym filmie dwie sceny byly naprawde rewelacyjne, obie zwiazane z prysznicowa sekwencja, gdy Hitchcock demonstrowal wlasnorecznie jak te scene ubrac w krzyk, i jak przezywal reakcje publicznosci w tej scenie. To bylo naprawde dobre.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
dabram17

A to miał być film autobiograficzny?? Jak twórca miałby o sobie opowiedzieć.. zza grobu? :)
To nie jest film o pracy nad sceną pod prysznicem, to jest reprezentatywny kawałek życia tego reżysera, który pokazuje nam jakim był człowiekiem, jak żył i w czym tkwiłj ego geniusz.
Jest nudny ale dla Ciebie. Jestem przekonany, że każdemu komu bardzo podobała się "Psychoza" ten film równiez bardzo się spodoba, a to czy odniesie on sukces czy nie to nie Tobie oceniać - czas pokaże :)
Myślę, że nudził Cię ten film i nie widziałeś w nim nic poza dwoma scenami bo z pewnością nie widziałeś "Psychozy". Myślę, że wtedy Twoja opinia o tym filmie byłaby zgoła inna.

pozdrawiam

P.S. a Hopkins zagrał po prostu rewelacyjnie!

ocenił(a) film na 6
deserving

autobiograficzny, bo spodziewalem sie filmu na podstawie jakis jego pamietnikow czy ksiazki, a przede wszystkim spodziewalem sie jakiejs historii sprzed Vertigo. Film skupil sie na produkcji Psycho (moim zdaniem najlepszy film w karierze) a scena z prysznicem przewijala sie w filmie, mocno byla zaakcentowana przynajmniej 3 razy, po raz pierwszy gdy w lozku rozmawial o tej scenie z zona, pozniej krecenie tej sceny no i to co sie dzialo podczas premiery (nie wspominajac kontrowersje z recenzentami i cenzura. Prawda jest taka, ze to wymachywanie reka z nozem i mocny dzwiek sa wrecz 'tagiem' Hitchcocka. A Psycho ogladalem przynajmiej 2 razy, swiezo przed seansem kinowym, lecialo w tv.

ocenił(a) film na 8
dabram17

Rozumiem. Jednak nie, bo wyraźnie jest powiedziane, że to kawałek jego życia gdy tworzył "Psychozę", o innych filmach nie było, więc wiadomo czego się można było spodziewać.
Widziałem dopiero 2 filmy Hitchcocka, ale muszę przyznać, że "Psychoza" zrobiła na mnie duże wrażenie i niesamowicie mi się podobała. Ten zwyczajny, chwilami nawet nudnawy początek, miał zapewne tylko uśpić czujność widza.
Ja się nie dziwię, czemu tyle akcji dotyczyło sceny pod prysznicem bo jest ona po prostu epicka a w tamtych czasach absolutnie wykraczała poza wszelkie schematy myślenia i do dzisiaj robi ona spore wrażenie :)