Jedynka niezła, dwójka mocno średnia, trójka tragiczna. Aktor pod postacią Bilba bardzo starał się ratować film grą aktorską, jednak scenariusz, fabuła, pozostała gra aktorska, dialogi i generalnie wszystko inne położyły film. Film, ani dla dzieci, ani dla dorosłych. Skierowany tak mniej więcej dla średnio rozgarniętych nastolatków. Szczerze odradzam. To oczywiście moja subiektywna opinia i każdy średnio rozgarnięty nastolatek moze się z nią nie zgodzić.
1 - 6/10 (naciągane)
2 - 9/10 (naciągane,głównie za genialnego Smauga)
3 - dno dla przygłupich 12 latków.Nie pamiętam,żebym na jakimś filmie w kinie chciał wyjść już po godzinie.A ilość scen,w których miałem poczucie żenady poraża.Było ich dziesiątki.
Dodam,że WP oglądałem kilkadziesiąt razy i wszystkie części oceniam na 10/10.