Dawno tak się w kinie nie uśmiałem. Najlepsza była scena gdy Legolas skakał po odłamkach mostu
Ja już słyszałam o braku grawitacji w tym filmie;)
Ludzie mówią, że majśmieszniejsza scena była wtedy gdy
Król Elfów powiedział swojemu synowi, że jego matka gokochała.
Nie wiem czy to taka śmieszna scena. Przecież zginęła
ale ja mam pare info o tym więc psz jak chcesz:)
Haha albo scena jak Thorin Kili na tych kozach wchodzili po pionowej skalę która była okryta lodem...