Książki nie czytałem, a sam film oglądałem w wersji 3D HFR z napisami, no i mam nieco mieszanie uczucia. Zacznę od tego, że jakość i krajobraz naprawdę zapierają dech w piersi. Boli mnie jednak, że ostatnia część była tak słaba - Tak jak wielu osobom nie podobały mi się prawa fizyki, które nie obowiązują Legolasa (skakanie po kamieniach), a także scena wyskoku Azoga spod wody czy też moment, w którym Thorin dostaje mieczem i znajduje jeszcze siły żeby zabić Azoga, no i inne momenty po których widz w kinie miał w głowie jedno wielkie WTF.
Na plus było jednak kilka zaskakujących momentów (wątki śmierci kilku głównych bohaterów) no i wspomniany wcześniej krajobraz. Myślę, że ósemka jest całkiem sprawiedliwą oceną.