PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
2014
7,2 250 tys. ocen
7,2 10 1 249807
5,5 53 krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Legolas zjeżdża po schodach na tarczy jednocześnie zabijając z łuku trzy osoby w Władcy Pierścieni - ok
Legolas w pojedynkę rozwala Mûmakila, po czym zjeżdża na ziemię po jego trąbie w Władcy Pierścieni - ok
Legolas wbiega po spadających kamieniach w Hobbicie - JAPIE*DOLE ALE GÓWNO, PIE*DOL SIĘ JACKSON, CAŁY FILM SSIE!!!

donmaslanoz14

Scena głupia, ale fakt faktem, że na filmwebie Władcy wybacza się wszystko a Hobbitowi nic :)

Wojak_KSW

Jak dla mnie osoby, które dają Hobbitowi oceny 1, 2 itd., są jeszcze większymi fanbojami Władcy Pierścieni i książki, niż Kamilxxx Hobbita. Nie wszyscy oczywiście, ale...

donmaslanoz14

hah dzięki :P

ocenił(a) film na 8
Wojak_KSW

Poczekajmy z dziesięć lat i przy kolejnych ewentualnych ekranizacjach Tolkiena (obojętnie, jacksonowych czy nie) dzieciaki, które teraz chodzą na Hobbita do kina będą psioczyć, że gdzie się podział ten wspaniały klimat Hobbita właśnie. Ja akurat na nowe filmy nie psioczę, choć dorastałam z ekranizacjami Władcy Pierścieni, ale mam wrażenie, że za tym ogólnym narzekaniem na najnowsze filmy Jacksona stoi stare dobre "za moich czasów było lepiej".

Phea

Również "wychowałem się" na Władcy Pierścieni, Drużyna jest moim ulubionym filmem i z niecierpliwością czekałem na Hobbita. Wydaje mi się, że duża fala krytyki bierze się też z tego, że jak w Hobbicie mamy coś innego niż we Władcy (np klimat, muzykę, scenografię) to od razu jest to odbieranie negatywnie. Część osób wybrała się do kina chyba nie na Hobbita a na Władcę Pierścieni.
Wiadomo, że krytykować film jak najbardziej można, ale jak widzę teksty typu: "śmierć Kiliego jest żałosną sceną, ludzie w kinie, zamiast się smucić, śmiali się" to mnie słabi. A takich perełek jest całkiem sporo.

ocenił(a) film na 8
Wojak_KSW

Poza tym trzeba pamiętać, że Jackson miał ciężki orzech do zgryzienia - przecież musiał zrobić z infantylnej bajeczki (nie oszukujmy się, książkowy Hobbit to opowiastka dla maluchów) film, który, choć ma bazować na powieściowej fabule, musi być również preludium do jego epickiej filmowej trylogii.

ocenił(a) film na 4
Wojak_KSW

We władcy pierścieni nie było tak irytujących i głupich postaci jak zastępca króla w tej części. We władcy pierścieni tak w części drugiej jak i trzeciej przedstawili szerzej i lepiej bitwy niż w filmie o tytule Bitwa Pięciu Armii.

ocenił(a) film na 6
Wojak_KSW

Święte Słowa!

Wojak_KSW

Tak po prawdzie to porównując efekty i "wizualność" scen walki i bieganiny i podobnych to w WP były o niebo lepsze (realniejsze, naturalniejsze i w ogóle)... W Hobbicie jakieś takie nadto komputerowe, aż to bije po oczach :/

Wojak_KSW

Głupia scena? Jeżeli weźmie się pod uwagę elfickie właściwości ciała i umysłu - scena nie jest absurdalna. Zresztą malkontenci niech się wypchają swoją falą krytyki - Hobbit (film) jest przeznaczony dla fantastów i dla fantastów jest on idealny (pomijając tych krytykujących zrobienie trylogii z "tak cieniutkiej książeczki jaką jest Hobbit").

ocenił(a) film na 7
donmaslanoz14

Nie doszukuj się sensu fizyki w filmach fantastycznych :D.

darkigor

Mi to jakoś szczególnie nie przeszkadza, chodzi mi o to, że ludzie hejtują Hobbita tylko dla tego, bo jest nowy. ;P

donmaslanoz14

Trollom przeszkadza, ze krasnoludy spadaja z wyoka w miescie goblinów, ale jak już Aragorn spadł na skały i Gollum w kilometrową przepaśc, po czym nie ma nawet zadraśniecia, to już jest super i pieknie.

ocenił(a) film na 4
kamilxxx09

Ja pier*olę. Ty dalej z tymi skałami. Pokaż mi zdjęcie albo filmik jak jest pokazane, że Aragorn uderza o skały.

użytkownik usunięty
Banner

Na dodatek spadł na wargu.

ocenił(a) film na 4

I do tego stracił przytomność i trochę do siebie dochodził. A nie że wstał, otrzepał się, rzucił jakimś sucharem i poszedł dalej.

Banner

A Legolas tak skakał bo był elfem, które były zwinne i lekkie, a do tego był mistrzem coś tam coś tam bla bla bla.
Wiecie, wszystkie te dziury da się pewnie jakoś wytłumaczyć. Ale kogo to obchodzi?

Banner

mogl bezposrednio spasc do wody co amortyzowalo uderzenie ;)

ocenił(a) film na 4
Freddie

No ale niektórzy są tu przekonani, że Aragorn zarył o skały, mimo że upadek nie jest pokazany. A skoro na dole jest potem pokazana rzeka to bez gadania się nasuwa, że Aragorn spadł do wody.

Banner

Spadł z wysoka na ostre skały, temu nie da sie zaprzeczyc.

ocenił(a) film na 4
kamilxxx09

No to pokaż mi jak spada na te skały.

Banner

Ok, miał plecak odrzutowy albo stropian w gaciach. Przezył dzieki temu.

ocenił(a) film na 3
kamilxxx09

Trollom jak ty przeszkadza, że Hobbit w porównaniu do WP ssie. Żałosny jesteś gówniarzu.

ocenił(a) film na 9
JBridges

Mówisz że Hobbit ssie a dajesz ocenę 7? Jest gorszy od WP i według mnie też zasługuje na 7, ale to ocena filmu który jest dobry, a nie filmu który ssie.

użytkownik usunięty
JBridges

Twój avatar w świetny sposób komponuje się z postem.

ocenił(a) film na 7
donmaslanoz14

Otóż to.

użytkownik usunięty
darkigor

W Hobbicie brak logiki i sensu przekroczył już granicę przyzwoitości.

Oczywiście, oczywiście. A tak w ogóle to nie były ataki hakerów, tylko wysokie zainteresowanie naszą stroną.

ocenił(a) film na 4
donmaslanoz14

Zgodzę się, że scena z olifantem jest głupia, ale nie rozumiem tego czepiania się zjazdu na tarczy. Nie wiem co w tym takiego nieprawdopodobnego, do tego normalnie nakręcili to na planie. Ta scena jak najbardziej mieści się w granicach rozsądku. I jeśli chodzi o głupotki z LOTRa to już bardziej bym się przyczepił Merry'ego i Pippina rozwalających orków kamieniami czy sceny ze schodami w "Drużynie...".

donmaslanoz14

A warto zaznaczyć, że we Władcy tych głupot było całkiem sporo. I rzeczywiście, jakoś nikt nie pamięta...

h t t p s : / / www. youtube.com/watch?v=xrBHlRt8x4s&spfreload=10

Yagari

W lekkim stopniu wzorowałem się na tym filmiku tworząc ten temat.

ocenił(a) film na 4
Yagari

Bo w hobbicie takich głupot było więcej ?

użytkownik usunięty
donmaslanoz14

Jeszcze nie oglądałem trójki, a jestem wiernym fanem literatury Tolkiena i uważam, że trylogia WP ekranizacji Jacksona jest arcydziełem- muzyka, scenografia, efekty specjalne, charakteryzacja, genialny dobór ról itp itd. Oprócz scen, które przytoczyłeś były jeszcze: Merry i Pippin, którzy zabijają orków kamieniami, siedząc na ramionach Entów podczas oblężenia Isengardu, Eowina w pojedynkę pokonująca króla Nazguli i olbrzymią wiwernę, Aragorn spadający z murów podczas wysadzenia fortyfikacji w Helmowym Jarze, Aragorn spadający ze skały razem z wargiem, Aragorn przytrzaśnięty tarczą do drzewa podczas walki z generałem Uruk-hai, gdzie powinien mieć poderżnięte lub zmiażdżone gardło, Aragorn rzucający Gimlim na groblę, gdzie chwilę później (pomimo, że to świetni wojownicy) wyrzynają kilkunastu potężnie zbudowanych drabów Uruk-hai, za chwilę skaczą na linę i zostają wciągnięci na mury, naciągana walka drużyny pierścienia z trollem jaskiniowym i watahą orków, gdzie nikt nie ma nawet ryski. Pewnie przypomniałbym sobie jeszcze kilka scen, gdzie brak logiki, ale to są błahostki, a sceny, gdzie Legolas wyprawia cuda to ozdobniki. To jest film fantasy, a nie historyczny dramat. W piratach z karaibów Sparrow walczy z Barbossą na maszcie statku, podczas gdy ten jest wciągany przez ogromny wir morski (!?). O tym się już nie pisze? Dopiero w piratach z karaibów jest cała masa niemożliwych akrobatycznie scen, a wszyscy się serią zachwycają bez żadnych komentarzy. Dla mnie WP to przepięknie zekranizowana powieść o honorze, przyjaźni i walce ze złem. Hobbit nie zachwycił mnie już tak, ale i tak uważam, że jest to bardzo dobra ekranizacja, której dwie części świetnie mi się oglądało i to nie raz. Jedyną rzeczą, która mnie raziła była charakteryzacja i wygląd miasta na jeziorze i jego mieszkańców. Poczułem się, jakby przeniesiono mnie do średniowiecznych Chin, gdzie klimat Śródziemia totalnie zniknął. Za to minus dla Jacksona, ale tylko za to i tylko ode mnie, bo inni mogą uważać inaczej. Dla mnie Hobbit 1 i 2 to ocena 8/10 za sam fakt, że ekranizacja bardziej skierowana do młodszych widzów, niemniej jednak jestem ogromnym fanem tego uniwersum i uważam, że cała saga (trójka zapewne też) zasługuje na ocenę w granicach średniej 8, bo oceny typu 1 bądź 2 powinny być zarezerwowane dla gniotów typu: zombie lake, rec 4 czy zmierzchu.

donmaslanoz14

Hobbit: trzy części- 58%, 66%, 59% od krytyków

Władca pierścieni trzy części - 92%, 88%, 94% od krytyków

http://www.metacritic.com

przypadek?

Totalnym idiotyzmem jest doszukiwać się różnicy w jednym tylko elemencie. Tak jak to zrobiłeś.

Piotrek4

Nie zmienia to jednak faktu, że niektórzy szli na nową część Władcy Pierścieni, a nie na Hobbita. Stąd tyle jedynek.

ocenił(a) film na 3
donmaslanoz14

Krytyka nie ogranicza się tylko do Legolasa wbiegającego po cegłach.

Ja już wystarczająco się na ten temat rozpisałem i nie chce mi się powtarzać.

ocenił(a) film na 6
donmaslanoz14

Tak to prawda, Władca Pierścieni też miał głupkowate sceny.

Jednakże, po pierwsze te sceny nie są na tyle natarczywe, częste i wyeksponowane by psuć ogólne wrażenia z oglądania.
Po drugie trylogia ma masę oczywistych zalet, które przysłaniają te głupotki. Po trzecie chodzi pewien styl

Dla przykładu..
Jak widzę Legolasa sunącego po tarczy, irytuje mnie to jednak po chwilii przymykam na to oko i oglądam z przyjemnością dalej bitwę.
Jak widzę jak w Hobbicie krasnoludy wpadają w pułapkę w jaskinii i turlają się jak piłki to myślę
...WTF? Co ja wogóle oglądam? ;)

Durnotki są i tu i tu. Chodzi o ich ilość, pewną ogólną stylistykę i wrażenie. Wyobrażacie sobie w Drużynię Pierścienia tego typu scenę ? Drużyna wpada w pułapkę w Morii i turla się jedno na drugim Aragorn na Boromirze, Legolas na Gandalfie ;). To jest po prostu kretyńskie i istotnie wpływa na odbiór filmu.

Tego typu sceny po prostu dopełniają słabości Hobbita, i wpisują się w przebajerzony, komputerowy, infantylny styl tej trylogii.

forzaroma

A czegoś się spodziewał?
Przecież Hobbit to książka dla dzieci.

ocenił(a) film na 3
donmaslanoz14

Typowe. Dla dzieci a mimo to rozbuchano to do tzw. "epickiej" trylogii. Argument, że Hobbit to bajka dla dzieci ssie, bo książka była dla dzieci. Film kierowany jest do trochę starszych widzów.

ocenił(a) film na 4
JBridges

Najbardziej wkurza jak obrońcy "Hobbita" gubią się w zeznaniach. Jak ktoś się czepia idiotycznych scen to piszą, że Hobbit to książka dla dzieci. A jak ktoś zwraca uwagę na odstępstwa od powieści to zaraz "argumenty", że jakby Jackson zrobił tak jak w książce to by go wyśmiali. Czysta hipokryzja.

ocenił(a) film na 6
JBridges

W tym momencie kończy się tytułowa logika obrońców Hobbita ;) Film rozczarowuje pod wieloma względami, wyszła z tego kolorowa, przebajerzona, momentami durnowata bajeczka dla dzieci zamiast epickiej trylogii. Jak ktoś lubi czemu nie? Ja mam alergię..

ocenił(a) film na 6
donmaslanoz14

I co w związku z tym? Czy to oznacza że film musi być kretyński? Reżyser dobrze wiedział, że większość odbiorców
będzie miała więcej niż 12 lat, a wprowadzając nowe wątki i rozciągając niemiłosiernie materiał do trylogii sam wyznaczył sobie pewien kierunek.

ocenił(a) film na 1
donmaslanoz14

W tej książce dla dzieci nie ma ani jednego z debilizmów które gruby piotruś wpakował do filmu.

donmaslanoz14

Mi opisane przez Ciebie sceny z Władcy też przeszkadzały, w szczególności ta z Mumakilem. Ale staram się przymykać na to oko, zarówno w Władcy jak i w Hobbicie.

donmaslanoz14

Wyrażaj się i panuj nad sobą.

ocenił(a) film na 7
donmaslanoz14

Trochę z Legolasem przesadzili..

ocenił(a) film na 1
donmaslanoz14

Scena ze zjazdem na tarczy była niepotrzebna ale wiarygodna ponieważ jakiś kaskader zastępujący Orlando Blooma tą scenę wykonał!!

Tak samo scena z olifantem. Jeśli są ludzie którzy potrafią ustać na pędzącym koniu, mimo ograniczonej powierzchni jego grzbietu i trzymać jeszcze drugiego typa na własnych barkach to niby czemu mam nie wierzyć że super zwinny elf potrafi wdrapać się na słonia, ustać na jego plecach mających KILKANAŚCIE METRÓW KWADRATOWYCH POWIERZCHNI i zabić jego pasażerów a na sam koniec zapakować słoniowi wiązkę strzał w czerep. Efekciarskie jasne ale też możliwe do wykonania przy odpowiedniej sprawności fizycznej.

Natomiast NIE DA SIĘ biegać w powietrzu ani odbić dupą od wody. Jest to wbrew prawom fizyki a tolkienowskie Sródziemie, prawa fizyki obowiązują.

ocenił(a) film na 8
donmaslanoz14

Taka moda. Kiedyś jak ktoś wysoko oceniał Nolana był zajebisty, teraz modne jest psioczenie na niego. Kiedyś jak ktoś mówił,że ogląda filmy komiksowe pokroju Elektry był cwelem, outsiderem i najgorszym w gronie znajomych, teraz,gdy mówi,że ogląda filmy Marvela to jest kimś. Trendy się zmieniają, za 10 lat ktoś zacznie to wychwalać, a coś innego jechać, nic na to nie poradzisz.

ocenił(a) film na 4
katedra

Ale czy są osoby, które oczekują podczas seansu przegiętych scen? Bo ja zauważyłem dwie grupy: tych, którzy je akceptują i tych, którym działają na nerwy.

donmaslanoz14

Filmu nie oglądałem, ale tyle się nasłyszałem o tej scenie z mostem, że aż ją sobie puściłem na YouTube, spodziewając się czegoś iście koszmarnego. Moja reakcja: "Eeee... wtf? I o to tyle krzyku?" Uprzedzając ataki: wypowiedziałem się teraz tylko o tej scenie.