Moim skromnym zdaniem scena walki Elronda i Sarumana z Nazgulami ma w sobie najwięcej mocy spośród wszystkich 6 filmów. Idę jeszcze raz (IMAX oczywiście) tylko po to, aby to zobaczyć ponownie.
Dokładnie! Jesteśmy tymi szczęśliwcami, że mamy blisko IMAX i możemy tego doświadczyć ile tylko chcemy ;p ja również idę ponownie głównie dla tej sceny! ;)