PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
2014
7,2 250 tys. ocen
7,2 10 1 250100
5,7 66 krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Na siłe

ocenił(a) film na 6

Film w zasadzie mógłby się skończyć po pierwszych 10 minutach gdy zabito Smauga. I teraz jest już jasnym że jedynym logicznym wyborem było początkowe planowane rozbicie filmu na dwie części, ponieważ Bitwa Pięciu Armii jest już przeciąganiem kota.

Na plus:

- efekty specjalne mniej rażą niż w Pustkowiu Smauga, chociaż to skakanie Legolasa po kamieniach to jakaś parodia (nawet jego skakanie po strzałach z Powrotu Króla wydaje się hiperrealistyczne w porównaniu z tymi kamieniami).

- praca kamery jest znacznie lepsza niż w Pustkowiu. Tam mieliśmy mnóstwo ujęć z pasa a'la seriale sensacyjne przez co gjówno było widać. W tej części jest znacznie lepiej, porównałbym prace kamery do Powrotu Króla

- bitwa choć baaaaaaardzo długa była interesująca

- Dain z tymi długimi włosami i irokezem był najfajniejszą postacią z całej trylogii (smutny ten plus jednak)

Minusy:

- za dużo dramaturgii przez co nie było momentu kulminacyjnego tak jak w przypadku Dwóch Wież i Drużyny Pierścienia

- bitwa było o dobre 20-30 minut za długa

- niepotrzebny wątek Suarona burzący trochę logikę Władcy Pierścieni

- wątek miłosny z krasnoludem...

- z Thorina zrobiono niezłego szajbusa w złym tego słowa znaczeniu i na koniec ozdrowiał jak gdyby nigdy nic


Ogólnie 6/10 część według mnie zbędna. Można było zrobić dwie bardzo dobre części lub fantastyczną jedną, ale Jackson dostał za dużo swobody.

ocenił(a) film na 5
Mongoose

Jeden film to stanowczo za mało. ,, Hobbit" posiada baaardzo dużo ciekawych wątków ( przygód), które na kartach książki były po prostu przedstawione na szybko. Nie mamy wyczerpujących opisów jak w przypadku WP i dokładnych charakterystyk każdego z bohaterów. Podobnie jak Ty, też byłbym za dwoma filmami z wszystkimi zamkniętymi wątkami. Pan Peter miał do dyspozycji prawie 9 godzin, ale nawet to nie wystarczyło mu by wyjaśnić opowieść do końca. Ludzie nie wiedzą nawet kto został królem pod górą i to samo wystarcza by B5A narodzić gromkim facepamem.

Mongoose

A ja sie nie zgodze, bo punkt kulminacyjny był i to wyraźnie zarysowany - moment, kiedy Dain przybywa pod Góre, potem następuje atak armii Azoga i krzyki Daina "the battle", "the battle". Mnije wiecej tutaj jest ten punkt kulminacyjny.
No a wątek Białej rady to jeden z najlepszych i najbardziej tajemniczych całej Sagi. Takze atak BR na Dol Guldur był świetnie pokazany.
No a 10-15 min. Bitwy ... byłaby za krótka.

ocenił(a) film na 10
Mongoose

W sumie ciekawy wniosek, że sama bitwa za długa o pół godziny, chociaż widzimy ja tylko przez max 15 min, reszta to pojedyncze potyczki i walki bossów. Bitwa jako taka jest za krótka, pocięta, nie ma końca, niestety, chociaż i tak świetna.

ocenił(a) film na 7
SmaugTheGolden

Mam takie same uczucia co do bitwy.

Mongoose

1 część Hobbita była najgorsza. Najwięcej miała wspólnego z książką, ale najbardziej się wynudziłem. Te 3 godziny można było skrócić do 1,5 godziny...
2 i 3 część chociaż trzymają w napięciu.