Mam dobre wrażenie co do tego filmu jednakże w pewnych momentach przyznam że nudził mnie niemiłosiernie. Są +/- , jednym się Hobbit jako całość podoba innym zaś nie, jedni bazują na książce inni nie, tamci przyczepią się do ruchów Legolasa podczas walki zapominając o tym że w WP bez trudu wdrapał się po pędzącym mumakilu.. ale to chyba kwestia ,,gustu''. Czytałem książkę, obejrzałem film i z czystym sumieniem stawiam ocenę 7/10.
PS. Nie da się chyba stworzyć filmu żaby każdemu dogodził, poprawka kiedyś według mnie tak było więc gdzie teraz jest problem?