Według mnie to była najlepiej zrobiona scena w trzeciej części. Te efekty sług Saurona (n.p chwilowa teleportacja w bok dla zmyłki Elronda), choreografia były poprostu perfect. Szczególnie Elronda. To było po prostu piękne. Istoty materialne walczące tylko dzięki swojemu skillowi kontra duchy które używały czarnej magi-wymarzony motyw w filmach fantasy. :D Scena 10/10