Jestem wielkim fanem Tolkiena, więc dzieła Jacksona sa dla mnie obowiązkowe do zaliczenia. Obejrzałem "Bitwę..." z przyjemnością, w porównaniu z dwoma pierwszymi częściami to co głównie rzuca się w oczy to brak zbędnych scen i dłużyzny. Akcja prze do przodu w zawrotnym tempie, nie sposób wyjść do toalety. Oczywiście jest kilka wpadek np. Legolas biegający po kamieniach, ale całokształt na zdecydowany plus. U mnie mocne 8/10. P.S. tak mnie tylko ugryzła jedna rzecz, Thranduilon wysyła Legolasa w poszukiwaniu Obierzyświata, a Gandalf z Bilbem spotykają się po 111latach??? długo żyć musi Aragorn, żeby się spotkać z Legolasem:)))
Gandalf spotkał się z Bilbem po 60 latach w Władcy Pierścieni na jego urodzinach a te 111 lat to był wiek,który Bilbo uzyskał dzięki pierścieniowi bo ten dawał mu długi żywot i w ogóle się nie postarzał. :P
111 lat - 60 = 51 lat tyle miał Bilbo w Hobbicie a ponieważ to nie był człowiek więc wydawał się młody :P
ale Aragorn był człowiekiem, więc jak mógł żyć tak długo? wychodzi z tego, że poszukiwania Obierzyświata trwały 60 lat:)
W "Dwóch Wieżach" w EE chyba z tego co pamiętam Aragorn mówi, że ma 87 lat. A więc podczas akcji "Hobbita" ma już 27 lat ;]
Aragorn był człowiekiem ale jako jeden z dziedziców Isildura miał dar długowieczności co powiedział Eowinie w Dwóch Wieżach chyba. Tam miał 86 lat bodzajże, więc minus 60 lat od akcji Hobbita daje 26 lat, więc jak najbardziej realne były te poszukiwania. A nie musiały trwać 60 lat bo nie wiemy kiedy Legolas i Aragorn się poznali.
Aragorn, też nie był takim zwykłym człowiekiem. Był Dunedainem, potomkiem królów Numenoru, którzy byli długowieczni. W LOTR Aragorn ma chyba 75 lat. W czasie hobbita jest po ponad 20 lat.
no ok, przekonaliście mnie, że jest to realne, choć te 60 lat i tak brzmi mało wiarygodnie(z tego co mi sie wydaje Legolas i Aragorn spotkali się dopiero w pierwszej części LODR)
Aragorn nie był człowiekiem tylko numeroryczkiem. W Władcy Pierścieni miał on jeżeli dobrze pamiętam około 160 lat.
Aragorn jest potomkiem Isildura, czyli Numenoryjczyka, którzy byli długowieczni, ma też w sobie ciut krwi Elfów:
" W jego żyłach płynęła krew trzech ras: ludzi, elfów i Majarów (przez Melianę i Elwego, Lúthien i Berena oraz Idril i Tuora). "
Podczas akcji WP ma 87 lat, a po zakończeniu akcji " Hobbita " liczy sobie 11 lat. Teoretycznie. Legolas nie powinien go długo szukać, gdyż Aragorn od bodajże drugiego roku życia przebywał na dworze Elronda w Rivendell ;)