Zastanówcie się dobrze. Tylko błagam, nie wymieniajcie Hansa.
Mnie podobają się kompozycje Jamesa Hornera. Pewnie poradziłby sobie z Hobbitem doskonale.
Z polskich kompozytorów wskazałbym Pendereckiego, bo jego muzyka bardzo dobrze współgra z obrazem w "Katyniu".
Horner jakim jest kompozytorem każdy wie, aczkolwiek od dawna nie stworzył muzyki powalającej na kolana i zatrudnienie go do "Hobbita" byłoby ryzykownym posunięciem. Z polskich kompozytorów oczywiście Kilar, tylko że Kilar nie dogadał się z Jacksonem przy okazji "Władcy Pierścieni", to i z "Hobbitem" w tej kwestii mogłyby wystąpić spore problemy.
Byłoby fajnie, gdyby to John odpowiadał za muzykę :) Jest to jednak chyba mało prawdopodobne. Wiadomo, że Williams napisał muzykę do "Pottera" czyli innej bardzo znanej serii fantasy i dlatego nie wiem czy twórcy "Hobbita" zechcieliby Williamsa. Poza tym, ostatnio Williams nam się troszeczkę wypalił, co pokazał soundtrack do "Królestwa Kryształowej Czaszki". Niestety John nie młodnieje i będzie mu coraz trudniej komponować na najwyższym poziomie.
Dobrze, w takim razie, podam swoich kandydatów. Pierwszym jest Javier Navarrete, kompozytor "Labiryntu Fauna". Dlaczego akurat on? Skoro Del Toro w miejsce Lesniego wybrał Guillermo Navarro, autora zdjęć "Labiryntu Fauna", istnieje taka możliwość, że zamiast Shore'a, sięgnie właśnie po Navarrete. Wybór byłby dobry, tak uważam. Navarrete napisał bardzo dobre kompozycje do "Labiryntu Fauna", sprawdził się w gatunku fantasy. Również jego muzyka do "Atramentowego serca" (tak, kolejna produkcja spod znaku fantasy) stała na przyzwoitym poziomie. Navarrete potrafi tworzyć piękne melodie i jego styl z pewnością sprawdziłby się w "Hobbicie".
Drugi kompozytor jest moim absolutnym faworytem, oczywiście jeżeli nie zostanie wybrany Shore, co jak już pisałem, może się niestety zdarzyć. James Newton Howard, wybitny amerykański kompozytor, wiecznie czekający na swoją pierwszą statuetkę złotego rycerza. Kiedy Shore nie dogadał się z Jacksonem co do oprawy muzycznej "King Konga", w miejsce Kanadyjczyka został zatrudniony właśnie Newton Howard. I co zrobił? Arcydzieło, bez wątpienia. Muzyka w "King Kongu" jest monumentalna, soczysta, nie zabrakło kilku bardzo charakterystycznych motywów przewodnich, a tematy akcji wprost zapierają dech w piersiach. Jednak największe mistrzostwo James Newton Howard osiągnął w scenach dramatycznych czyli finałowym pojedynku bestii z latającymi maszynami, jak również w scenie śmierci tytułowego bohatera. Amerykański kompozytor wykorzystał swoją szansę w 101%. Dlatego uważam, że do "Hobbita" jego muzyka pasowałaby idealnie.
Dlaczego nie Mansell? Wg mnie jego utwory są genialne. Co do Navarrete to jestem zdecydowanie na tak, szczególnie pamiętam soundtrack z "Labiryntu Fauna". Howarda zaraz sobie odsłucham ;]
Jak dla mnie Harry Gregson-Williams mógłby się nadać. Do "Opowieści z
Narnii" zrobił całkiem ładną muzykę :)
tak jak poprzednik myślę, że Gregson tutaj mógłby się pokazać z dobrej strony. Obie części opowieści z Narni. Ale przeciwnicy Hansa napewno nie byliby zadowoleni, bo to ta sama stajnia. Newton Howard jest takim dobrym wyjściem.
Gregson-Williams jest kompozytorem, któremu wystarczyło talentu raptem na dwie płyty (pierwsze "Opowieści z Narnii" i "Królestwo niebieskie"), bo na soundtracku do "Księcia Kaspiana" już się niestety powtarzał. Nie przypominam sobie, żeby Howard Shore powtarzał się na kolejnych soundtrackach do "Władcy". Owszem pojawiały się charakterystyczne motywy z pierwszej części, ale Shore nie zapomniał zadbać o nowe, jakże wspaniałe ilustracje. Kto chce żeby muzyka z "Hobbita" brzmiała niczym "Opowieści z Narnii"? Ja nie. Szukajmy lepszych rozwiązań.
Howard Shore - absolutny kandydat numer 1.
Jeżeli nie zostanie wybrany:
1. James Newton Howard
2. Javier Navarrete
Gdyby żyli:
Jerry Goldsmith (świetny soundtrack do "Legendy")
Basil Poledouris (wspaniała ścieżka dźwiękowa do "Conana Barbarzyńcy")
Matt Uelmen - komponuje muzykę tylko do gier, ale polecam odsłuchać.
http://w714.wrzuta.pl/audio/9n0JquAu3Ty/matt_uelmen_-_tristram
Znam Matta, znakomita muzyka do "Diablo II", tylko że ja uważam, iż kompozytor specjalizujący się w grach, nie jest już tak dobry przy filmach. Jest kompozytor, specjalista od muzyki do gier, który zrobił wielką karierę w kinie? Nie przypominam sobie, bo właśnie tego typu kompozytorzy raczej nie sprawdzają się w filmach. Dobrym przykładem jest tutaj Michael Giacchino. W ilu już filmach jego muzyka miała zachwycać ("MI:3", "Star Trek"), ale jednak wciąż nie zachwyca tak, jak w grach.
A co myślelibyście o Enyi?
Artystka nie tylko śpiewa, ale i komponuje, a śród jej aranżacji znajdują się kawałki poważne, nostalgiczne, smutne i radosne, nie tylko w celtyckich klimatach.
trzeba przyjrzec sie jeszcze kogo zatrudnial wczesniej del Toro...
Elfan, Beltrami, Navarette...
Hansa mimo że lubie to jakos tutaj go nie widze... Nie bylo go w Fantasy... Poza tym Jackson nie pozwoli na niego.
Hans jest świetny... wystarczy posłuchać soundtracku z gladiatora czy aniołów i demonów xD
John Williams i Howard Shore byliby idealni.
Zimmer ostatnio trochę się zapętlił.
Horner już dawno się wypalił, co udowadnia Avatar.
Trevor Jones - nie wiem jak z jego formą obecnie, ale napisał jedną z najbardziej epickich ścieżek - Ostatniego Mohikanina
Elfman - ma taki "musicalowy" styl, do Hobbita chyba nie byłby najlepszy, chociaż bardzo Go lubię.
Horner jakby nie patrzeć robi bardzo dobrą muzykę, ale nie pokazuje nic nowego, co udowadnia Avatar :)
Zimmer, może, ale nie wiem jakby się tu sprawdził, mimo że jest moim ulubionym kompozytorem
Byłbym za tym, żeby to Howard Shore ponownie komponował muzykę :)
Trevor rabin - posluchajcie go sobie z "Patrolu" Albo z "Armageddonu" hmm choc w sumie jego muzyka nie pasuje do hobbita.....
Jasne, że nie pasuje, "Armageddon" to typowe Media Ventures, gdzież taka muzyka do epickiego kina jakim jest "Hobbit"!
Jeśli o mnie chodzi, to tylko Howard Shore. Za soundtrack do 'Władcy Pierścieni' zbudowałabym mu ołtarz, facet jest moim bogiem. ;) Dobiła mnie ostatno plotka, która krąży po Internecie, że ma napisać muzykę do 'Zaćmienia'... oby to nie była prawda...
Myślę, że byłoby fajnie, gdyby w 'Hobbicie' wykorzystano część muzyki z LOTR'a, jak myślicie? Np. utwór 'Concerning Hobbits'. :) Oczywiście liczę na nowe kompozycje, bo to inna historia, jednak bohaterowie w obu książkach się przeplatają, więc i muzyka mogłaby być zbliżona do tej, którą wszyscy znamy i kochamy. :)
"Jeśli o mnie chodzi, to tylko Howard Shore. Za soundtrack do 'Władcy Pierścieni' zbudowałabym mu ołtarz, facet jest moim bogiem."
Tak, jeżeli chodzi o muzykę z "Władcy", to Shore jest trochę taki mniejszy Rózsa ;)
"Dobiła mnie ostatno plotka, która krąży po Internecie, że ma napisać muzykę do 'Zaćmienia'... oby to nie była prawda..."
Takie myślenie nie jest dobre. Filmy z tej serii, owszem nie należą do porywających, ale to nie musi automatycznie oznaczać, że soundtrack Shore'a będzie zły.
"Myślę, że byłoby fajnie, gdyby w 'Hobbicie' wykorzystano część muzyki z LOTR'a, jak myślicie?"
Akurat to nawet miałoby logiczny sens, bo wtedy już w warstwie muzycznej zostałby stworzony pomost między "Hobbitem" i "Władcą Pierścieni". Niektóre tematy muzyczne z "Władcy" mogą się pojawić w "Hobbicie", lecz użyte w sposób delikatny, nie rozwinięte do końca, tylko lekko zasygnalizowane, tak żeby było wiadomo, że oto mamy do czynienia z tym samym światem i bohaterami. Główną rolę w muzyce do "Hobbita" muszą jednak grać zupełnie nowe motywy muzyczne i w tej kwestii chyba każdy się ze mną zgodzi.
Zatem jeśli użyto by starych motywów, musieliby wybrać Shore'a. Wolałabym, żeby inni kompozytorzy nie grzebali w jego utworach. ;)
Co do 'Zaćmienia', jestem przekonana, że soundtrack Shore'a trzymałby poziom. Uważam po prostu, że tej klasy kompozytor jet za dobry na 'tego typu' filmy. W moim odczuciu to współtworca świata Tolkiena, kiedy słucham jego muzyki, mam przed oczami krainy Śródziemia... :)
Oby skomponował muzykę do Hobbita, naprawdę nie wyobrażam sobie nikogo innego!
"Zatem jeśli użyto by starych motywów, musieliby wybrać Shore'a. Wolałabym, żeby inni kompozytorzy nie grzebali w jego utworach "
Jestem dokładnie takiego samego zdania :)
Vangelis jakoś mi się nie widzi w tych klimatach. W sumie doszedłem do wniosku, że Zimmer nie byłby taki zły. Myślę, że dałby radę zrobić coś rak epickiego jak np. muzyka z Władcy Pierścieni. Widzę, że del Toro brał jak narazie niezbyt znanych kompozytorów do swoich filmów, więc może wszystkich zaskoczyć.
TYLKO OŁTARZ? JA BYM MU WYSTAWIŁA ŚWIĄTYNIĘ!!! I POMNIK... I ULICĘ BYM NAZWAŁA JEGO IMIENIEM...
ON JEST BOSKI!!!
ładną muzykę do harrego pottera 4-6 chyba skomponował nicholas hooper... ale nie znam go z innych filmów, więc nie wiem...
Sprostuję, do czwartej części muzykę stworzył Patric Doyle. Muzyka w piątek części była przeciętna (2/5), a szósta to już tragedia.
nie wiem, mi się podobał w hp, a doyle też jest całkiem fajny. jeszcze james horner, ten od titanica, ale to chyba też inny klimat... najkepszy howard!!!
NAPEWNO BARDZO DOBRZE BY SOBIE PORADZIŁ Alexandre Desplat. Jego muzyka ma klimat i idealnie by się wkomponowała w świat śródziemia.
Hopper jest za słaby na "Władcę". Natomiast Desplat byłby naprawdę ciekawym wyborem, ale on w tej chwili robi muzykę do ostatniego "Pottera", więc może niech tak już zostanie. Jedna saga fantasy musi mu wystarczyć ;)
Oczywiście chciałem powiedzieć, że Nicholas jest za słaby na "Hobbita". "Władcę" mamy już dawno za sobą, a kto jeszcze nie widział (i nie słyszał), ten trąba ;)
Tak jak większość przedmówców uważam, że nikt inny jak Howard Shore nie może się za to zabrać ;)
A tak dla ciekawostki słuchając niedawno albumu Rob'a Dougan'a trafiłem na utwór "Will You Follow Me", który to nie wiem dlaczego według mnie świetnie pasowałby do "tła" Śródziemia, które na pewno pięknie będzie przedstawione w "Hobbicie"
link:
http://dziabacz.wrzuta.pl/audio/6wYEoKWfsdm/rob_dougan_-_will_you_follow_me
Czytam posty i zastanawiam się co wy do cholery wszyscy z tym Zimmerem i Williamsem? Sama proponowałam Elfmana, ale to bardziej z przekory.Tak na poważnie to uważam za najbardziej logiczne by muzykę skomponował Howard Shore, czyż nie? ;D
Szperając w wiadomościach dot. 'Hobbita' natknęłam się na jedną szczególnie radosną! :) A mianowicie... kto skomponuje muzykę. ;)
http://www.filmweb.pl/Jackson+i+Del+Toro+opowiadaj%C4%85+o+%22Hobbicie%22,News,i d=43390