Film ogląda się bardzo przyjemnie, głos narratorki uspokaja i skłania do refleksji, zdjęcia
znakomite ale... no właśnie ale! Wiadomo że dzialamy destrukcyjnie na Ziemie ale
pokazujac nasze wszelkie dzialania tylko w negatywnym swietle nie pozwala sie widzowi
wyciagnac konkretnych, obiektywnych wnioskow- nie ma tu zadnej pozytywnej odpowiedzi. A
gdzie jest odpowiedz na cisnace sie pytanie- dlaczego tak jest?! Nie ma jej!! Ktos kto idzie
na ten film i jest osoba ktora chlonie wszystko co sie jej powie i nie ma wlasnego zdania
wyjdzie z filmu przerazona a przynajmniej gleboko poruszona. Wiem ze taki efekt zapewne
chcieli oiagnac ale mogli tu zachowac nieco wiecej obiektywizmu. takie moje zdanie ot co :)
Co by nie bylo- pod wzgledem zdjec, narracji i pomyslu wszystko jest git.