Nie dość, że obraz jest niczym kalka "Pluję na twój grób" to jest zrobiony tak amatorsko, że aż
żal oglądać. Rozbrajają motywy, w których twórców nie stać nawet na pokazanie piwa czy
jakiegoś loga i po prostu zamazują jak w teledyskach produkty :)... Nuda i brutalność ukazana w
chamski ale beznadziejny sposób. Rok produkcji to 2010 a obraz prezentuje się jak gdyby mial
z 50 lat. Sztuczny i niedopracowany do tego skopiowany. Moja ocena to 1/10. Niestety a tu
jeszcze druga część powstaje :(.... Nie wiem jakim cudem takie filmy zyskują na tyle wysoką
frekwencję, że twórcy robią część drugą.