PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=590762}

Hotel Marigold

The Best Exotic Marigold Hotel
7,0 34 455
ocen
7,0 10 1 34455
6,9 9
ocen krytyków
Hotel Marigold
powrót do forum filmu Hotel Marigold

1 Pierwsze czterdzieści minut opowiada głównie o szoku kulturowym i jest rewelacyjne.
2 Potem Brytyjczycy kotłują się głównie w sosie własnym i narracja lekko siada.
3 Następnie, niepostrzeżenie rzecz rozbija się na kilka przeplatających się historyjek.
4 Aż nadchodzi splecenie tychże osobnych wątków w jeden główny. Kulminacja jest na manierę może nie całkiem hollywoodzką, ale Slumdog-ową z pewnością.

ocenił(a) film na 7
Film_Polski

W filmie gra najściślejsza czołówka brytyjskich aktorów. Ale nawet oni nic nie pomogą, kiedy każe nam się uwierzyć, że 61-letni (wiek aktora w chwili premiery) facet rozstaje się ze swą 65-letnią (prawda, że zrzędliwą i przykrą) małżonką dla... 77-letniej sympatii.
No i zrozumienia dla cierpień emerytowanego geja też jakoś nie umiem z siebie wykrzesać. Nic na to nie poradzę.

ocenił(a) film na 7
Film_Polski

Wydanie DVD jest dość bogate, jeśli chodzi o liczbę wersji językowych i napisowych. Ale dodatków praktycznie brak, jeśli nie liczyć bardzo krótkiego filmiku w stylu 'the making of...'.
Co najgorsze: przed zgraniem filmu na płytkę nie dokonano żadnej elektronicznej poprawy jakości obrazu. W efekcie, przy oglądaniu na dużym ekranie - obraz bynajmniej nie jest ostry jak żyleta.

ocenił(a) film na 8
Film_Polski

Masz rację. Ludzie po 60 powinni trwać w nieudanych związkach, w nich żyć i umierać. Wstyd, żeby chcieli czegoś innego.
A że nie rozumiesz geja tęskniącego całe życie za miłością młodości i żyjącego w przeświadczeniu, że kochanek mógł przez to stać się pariasem a to, że przez tyle dziesiątek lat nie odważył się wrócić i go odszukać zabijało go (wcale nie w przenośni zapewne) od środka? No bo to gej. I stary. Po co go rozumieć?

ocenił(a) film na 6
Film_Polski

Tej różnicy wieku nie widać nawet fizycznie.
Skąd takie uprzedzenia?

ocenił(a) film na 7
Viola__filmweb

Nie ma zgody. Różnicy wieku pomiędzy aktorem Nighy a jego ekranową żoną istotnie nie dostrzegłem. Ale różnicę wieku pomiędzy aktorem Nighy a aktorką Dench nawet ja widzę gołym okiem. Oboje są aktorami najwyższej klasy, lecz co widać, to widać.
Wiązanie się mężczyzny z kobietą starszą o lat kilkanaście w realnym życiu zdarza się, ale jest zjawiskiem rzadkim i mało typowym. Przydało by się kilka dodatkowych zabiegów scenarzysty iżby takiemu nietypowemu wyborowi przydać dodatkowego uwiarygodnienia.

ocenił(a) film na 8
Film_Polski

1. Takie rozkładanie filmu na kawałki jest bez sensu.
2. W dodatku to co napisałeś nie specjalnie ma się do filmu, Nic nie siada. To właśnie początek nie jest specjalnie obiecujący, a później jest coraz ciekawiej.
3. Z tą kulminacją też przesadziłeś. Po prostu wszystek wątki pozytywnie i w uroczy sposób się kończą. Jedne bardziej spektakularnie, inne mniej, ale wszystkie ciekawie choć nie koniecznie szczególnie oryginalnie. Wielkiego finału z tańcami i pirotechniką niet. Jest optymistyczne zakończenie.
4. Co do wiarygodności filmu: Jak się ma naście lub tylko trochę więcej, to te 10 lat różnicy to strasznie dużo. Ja się ma dziesiąta lat, to 10 nie ma już takiego znaczenia.
5. Tak to już z obyczajówkami bywa, że dla jednej osoby historia jest wydumana i nierealna, a dla drugiej to cytat z jej życia.

Film polecam. Dobrze zagrany, lekki, ale ciekawy i niebanalny film obyczajowy. Miłośnicy zwariowanych komedii zawiodą się. Humor jest ale na drugim planie i specyficzny.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
Blurp69

"rozkładanie filmu na kawałki"
to się nazywa ANALIZA. Analizowanie jak najbardziej ma sens.

"10 lat różnicy"
Lekko naciągasz. Nie 10 lecz 16. Pomiędzy aktorem a aktorką. Taka różnica jednak ma znaczenie... także po sześćdziesiątce.

ocenił(a) film na 8
Film_Polski

Szanowany kolego, jeżeli to była analiza, to wrotki są są pojazdem do przewozu osób :)
Co do wieku, nie twierdze ze róznica 16 lat jest zupełnie bez znaczenia. Twierdze tylko, że ma na tyle małe znaczenie , że inne inne czynniki mogą mieć dużo większy wpływ na decyzję. Poza tym zauważ, że kobiety szybciej tracą z wiekiem na urodzie, ale generalnie starzeja się wolniej i dłużej żyją. Przynajmniej ja, mimo że jestem znacznie mlodszy od bochatear filmu, dokonałbym dokładnie takiego wyboru jak on. W koncu w tym wieku nie chodzi o prokreacje, tylko o szczęśliwe spędzenie ostatnich lat życia.

ocenił(a) film na 7
Blurp69

1 Rozkładanie na czynniki pierwsze - na tym właśnie polega analizowanie. Natomiast nie twierdzę, iż moja ana-cośtam należała do bardzo dogłębnych.

2 "kobiety szybciej tracą z wiekiem na urodzie, ale generalnie starzeja się wolniej i dłużej żyją"
Czyż utrata części dawnej urody nie jest jednym z kilku symptomów starzenia się? Statystyczna kobieta zestarzeje się chyba jednak prędzej od statystycznego mężczyzny. Choć owszem, przeżyje więcej latek.

3 Miłość podobno jest ślepa. Niekoniecznie patrzy w metrykę. Z pewnością znajdziemy w przyrodzie szczęśliwe związki nawet przy większej różnicy wieku. Ale chyba nie jest to aż tak częste, aż takie typowe. Autor scenariusza powinien był chyba mocniej zaakcentować szczególne powody, dla których Bill Nighy brnie w nowy związek wbrew pryncypium typowości.

ocenił(a) film na 8
Film_Polski

Taka z tego analiza jak z 30 sekundowego numerku - seks. Czynniki pierwsze... aż cztery. LOL.

A podawanie wieku aktorów a nie granych przez nic bohaterów to głupota. Zresztą nawet gdyby było ich 10 czy 20 jest jeszcze większą głupotą odmawianie komuś zakochania się (nie mylić z miłością) z tego powodu.
A Judi Dench ślicznie się starzeje.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones